Na początku miesiąca Wall Street miała nadzieję – choć nie była przekonana – że we wrześniu nastąpi długo oczekiwana obniżka stóp procentowych.
Przemówienie prezesa Fed Jerome’a Powella w Jackson Hole przypieczętowało dla wielu przekonanie, że ograniczenie emisji jest rzeczywiście nieuchronne. Obecnie stopa ta wynosi 5,25% i jest najwyższa od ponad dwóch dekad.
Jednak połączenie danych ekonomicznych i komentarzy członków FOMC – w tym Powella – powoduje, że analitycy zastanawiają się, czy obniżka będzie bardziej znacząca niż wcześniej oczekiwano. Według niektórych „nastawienie do ryzyka” Powella ulega zmianie.
Takie instytucje jak Bank of America i fundusz inwestycyjny Vanguard już wcześniej obniżyły stopy procentowe o 0,25%, czyli 25 punktów bazowych (bps) w przyszłym miesiącu, ale argumenty za obniżką o 50 pb (0,5%) zaczęły nabierać tempa.
Na przykład JP Morgan oczekuje w tym tygodniu, że Fed obniży stopy procentowe o 100 punktów bazowych, czyli o pełny punkt procentowy, do końca roku.
Gdy pozostały trzy sesje, co najmniej jedno cięcie musi mieć prędkość 50 kl./s i dwa cięcia przy 25 kl./s.
Zmiana oczekiwań następuje w momencie, gdy zmienne dane w dalszym ciągu utrudniają odczytanie obosiecznego mandatu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC).
To podwójne zadanie polega na obniżeniu inflacji – co jak dotąd udało jej się stosunkowo skutecznie, nie doprowadzając gospodarki do recesji – ale także zwiększeniu zatrudnienia.
A Raport Amerykańskie Biuro Statystyki Pracy ujawniło w tym tygodniu, że stopa bezrobocia rośnie w obszarach metropolitalnych Zapotrzebowanie na pracowników zmiękcza.
Wręcz przeciwnie, według Biura Statystyk Pracy, produktywność rośnie powiedział na początku tego miesiąca.
„Stworzyło to dziwne połączenie rosnących obaw, że Stany Zjednoczone popadną w recesję z optymizmem rynków finansowych co do przyszłej ścieżki wyników sektora biznesowego” – napisał JP Morgan w notatce z tego tygodnia.
Bank dodał do widzianego banknotu Powodzenia Bank centralny odchodzi od podejścia stopniowego do obaw przed zbyt późnym obniżeniem stóp procentowych.
Prezes Fed Austin Goolsbee wyraził tę obawę w ekskluzywnym wywiadzie Powodzenia Na początku tego miesiąca.
Ostrzegł: „Kiedy ustalaliśmy stopę na tym poziomie, warunki były zupełnie inne. Co miesiąc mamy inflację taką, jaką widzieliśmy – inflacja jest niższa niż oczekiwano – w ujęciu realnym jesteśmy skąpi.
W rezultacie prosi siebie i innych członków FOMC o rozważenie: „Kiedy Fed naprawdę powinien zacieśnić politykę?”
„Odpowiedź brzmi: jeśli chcesz utrzymać dynamikę tak długo, jak to możliwe, i boisz się, że gospodarka się przegrzeje” – wyjaśnił. „Dla mnie nie wygląda to na ocieplenie gospodarki”.
„Myślę więc, że musimy wiedzieć, że przez długi czas nie mamy żadnych warunków, ponieważ jeśli tak się stanie, będziemy musieli pomyśleć o prawdziwej stronie mandatu, a zatrudnienie się pogorszy”.
Bank centralny ponownie ocenia ryzyko
Niezależnie od tego, czy eksperci wyceniają obniżkę o 25 punktów bazowych, 50 punktów bazowych, czy też awaryjną obniżkę stóp poza harmonogramem, wszyscy są zgodni co do tego, że FOMC wprowadza korekty.
W zeszłym tygodniu w swoim przemówieniu w Jackson Hole Sir Powell powiedział: „Nadszedł czas, aby naprawić politykę. Kierunek rozwoju jest jasny, a termin i tempo obniżek stóp procentowych będą zależeć od napływających danych, ewoluujących perspektyw i bilansu ryzyk.
Sugeruje to, że Powell i jego współpracownicy chcieli zrównoważyć obie strony swojego mandatu, pisze w swoim artykule profesor Wharton Jeremy Siegel. Cotygodniowy komentarz WisdomTree dla profesjonalistów inwestycyjnych.
W swoim poniedziałkowym komentarzu Siegel napisał: „Chociaż Powell sugerował, że część wzrostu bezrobocia wynika ze wzrostu podaży pracy, podkreślił oczywistą miękkość na rynku pracy i dalsze osłabienie nie byłoby mile widziane”.
Emerytowany profesor finansów na Uniwersytecie Pensylwanii należy do obozu zakładającego niższą na razie stawkę podstawową 5,25% i 5,5%—”4% lub mniej bezzwłocznie.”
„Innymi słowy, [Powell] Praca nie stara się wykorzystywać wysokiego bezrobocia jako siły do podniesienia inflacji do 2%. To bardzo ważna zmiana” – napisał Siegel, starszy ekonomista w Wisdom Tree.
Chociaż JPMorgan może nie zgodzić się z wezwaniem Siegela do natychmiastowych cięć, analitycy największego amerykańskiego banku zauważyli zmianę „apetytu na ryzyko” Powella.
„Informacje pochodzące z zeszłotygodniowego przemówienia przewodniczącego Powella w Jackson Hole potwierdzają, że nastąpiła zmiana apetytu na ryzyko i że Fed nie chce dalszego pogorszenia warunków pracy” – napisali.
„Uważamy, że dzięki temu bank centralny będzie na dobrej drodze do obniżki stóp procentowych o około 100 punktów bazowych do końca roku”.
Niektórzy analitycy uważają, że jeśli Fed nie obniży stóp procentowych w tym roku, Powellowi może nie tylko grozić porażka na rynku, ale także ryzykować pogrążenie gospodarki w recesji.
„Nie twierdzimy, że nadchodzi recesja” – napisali Thierry Wiseman i Gareth Perry, stratedzy ds. walut i stóp procentowych w Macquarie. PowodzeniaAle bez cięć dodano, że „bardziej pożądana byłaby recesja”.
W naszym nowym wydaniu specjalnym legenda Wall Street przechodzi poważną metamorfozę, przedstawiając opowieść o kryptowalutach, niewłaściwie zachowujących się kurczakach i nie tylko.
Przeczytaj historie.
„Profesjonalny webaholik. Pisarz. Telewizyjny geek. Nieuleczalny podróżnik. Znawca mediów społecznościowych. Ekspert od bekonu.”