8 Ursae Minoris b: Naukowcy odkrywają tajemnicę planety, która uniknęła śmierci

  • Georginy Rannard
  • Reporter klimatyczny i naukowy

Źródło obrazu, Dobre zdjęcia

Tytuł Zdjęcia,

Naukowcy twierdzą, że czerwony olbrzym musiał pochłonąć planetę 8 Ursae Minoris b

Zdezorientowani tajemniczą planetą, która powinna była zostać zniszczona, naukowcy uważają, że odkryli, dlaczego przetrwała.

Planeta – 8 Ursae Minoris b – została zidentyfikowana w Drodze Mlecznej w 2015 roku.

Ale nigdy go nie zobaczymy, ponieważ musiał zostać pochłonięty przez pobliską umierającą gwiazdę.

Naukowcy uważają teraz, że 8 Ursa Minoris B uniknęło tego losu, ponieważ umierająca gwiazda miała kiedyś towarzysza, który zatrzymał jej wzrost.

„Żaden taki układ planetarny nie został wcześniej odkryty. To pierwszy, bardzo wyjątkowy” – wyjaśnia Dimitri Veras, astrofizyk z University of Warwick, który pomagał głównemu badaczowi Markowi Hanowi z University of Hawaii.

Naukowcy wyjaśniają swoje teorie na temat losów naszego Układu Słonecznego.

Ziemia i inne planety naszego Układu Słonecznego krążą wokół Słońca, gwiazdy wypełnionej płonącymi gazami.

Słońce jest obecnie nazywane żółtym karłem i spala wodór, ale pewnego dnia zacznie umierać. Kiedy tak się stanie, stanie się czerwonym olbrzymem i znacznie się rozszerzy, pochłaniając Merkurego, Wenus i prawdopodobnie Ziemię.

Wygaśnięcie rozszerzającej się gwiazdy musiało nastąpić dokładnie w 8 Ursae Minoris b.

Ale wydaje się, że planetę uratowała gwiazda towarzysząca, wyjaśnia Mark Hahn, który prowadził obserwacje za pomocą teleskopu kosmicznego TESS.

Naukowcy uważają, że planeta krążyła kiedyś wokół dwóch gwiazd, które znajdowały się na różnych etapach życia.

Jednym z nich jest czerwony olbrzym, który spala wodór, dopóki jego helowe jądro nie nagrzeje się i nie zacznie się kurczyć. Drugi to stara gwiazda, biały karzeł spalający hel.

8 Ursae Minoris b mógł wtedy swobodnie krążyć wokół dołączonej gwiazdy.

„Pomysł na połączenie gwiazd podwójnych zrodził się ze skutecznego złożenia układanki” – wyjaśnia dr Hahn.

Po swoich obserwacjach teoretyk Dimitri Veras i zespół około 40 naukowców wymyślili możliwe wyjaśnienia przetrwania planety.

Inna teoria wysunięta przez naukowców głosi, że planeta powstała z materii gwałtownie wyrzuconej przez połączenie dwóch gwiazd.

Ale mówią, że to bardzo spekulacyjny pomysł.

„Większość gwiazd znajduje się w układach podwójnych, ale nadal nie do końca rozumiemy, w jaki sposób planety mogą formować się wokół nich. Jest prawdopodobne, że może istnieć o wiele więcej dziwnych układów planetarnych z powodu wpływu podwójnych towarzyszy” – wyjaśnia dr Hahn.

Odkrycia zostały opublikowane w czasopiśmie Science Natura.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *