Manchester United stoi przed wieloma problemami, a Erik ten Hag może stać się jednym z nich

To nie pierwszy raz w tym sezonie, kiedy buczenie stale wypełnia Old Trafford. Nie po raz pierwszy było ich wystarczająco dużo, aby zagłuszyć końcowy gwizdek. Ale tym razem po raz pierwszy z krainy, która była już w połowie pusta, dobiegł niski i głośny szmer niezadowolenia.

Kieszenie pustych czerwonych siedzeń pojawiły się mniej więcej od 70. minuty, w 80. minucie rozwinęły się w duże przestrzenie, a w miarę zbliżania się przerwy stawały się ogromnymi przestrzeniami. Wielu fanów widziało już wystarczająco dużo, a ich odejście wskazuje, że fatalny początek sezonu Manchesteru United wszedł w nową fazę.

Jeśli istnieje różnica pomiędzy porażkami na początku sezonu a kolejnymi porażkami 3:0 z ostatnich czterech dni – najpierw z Manchesterem City, teraz ze słabszym Newcastle United – to jest nią także analiza występów zespołu. Gracze, właściciele i menadżer również są teraz pod lupą.

Zapomnij o obronie Pucharu Carabao w powtórce finału na Wembley z poprzedniego sezonu, który był niekwestionowanym wydarzeniem w pierwszym roku urzędowania Erika ten Haga. Wczoraj wieczorem menadżer United po prostu potrzebował pozytywnej reakcji po niedzielnej porażce w derbach. Zamiast tego Manchester United po raz pierwszy w karierze 53-latka przegrał dwa mecze z rzędu u siebie różnicą trzech lub więcej bramek.

Istnieje wiele czynników łagodzących przemawiających na korzyść Ten Hag: bezlitosny i bezlitosny kryzys związany z kontuzjami, liczne kontrowersje i rozproszenia uwagi poza boiskiem oraz niepewność co do podstawowych kwestii własności klubu, a w szczególności zarządzania samym działem piłkarskim.

Dziesięć Wiedźmy niechętnie wskazywało na którąkolwiek z tych przeszkód jako wymówkę. Wie, jak wszyscy inni, że będzie oceniany na podstawie wyników i że muszą one być konsekwentnie osiągane w klubie wielkości United, niezależnie od tego, co dzieje się w tle.

United mieli je przez krótki czas, wygrywając trzy z rzędu przed tymi porażkami, ale nigdy nie wyglądało, jakby mieli się do tego przyzwyczaić i nigdy nie myśleli, że osiągnięto punkt zwrotny.

„Możesz zyskać pewność siebie tylko wtedy, gdy osiągniesz właściwe wyniki, a jest to możliwe tylko wtedy, gdy będziesz przestrzegać zasad, będziesz w meczu i w walce” – powiedział Ten Hag w serii wywiadów radiowych po meczu po meczu. tę porażkę. .

Jednak te zasady i zasady stają się coraz trudniejsze do zdefiniowania. Ten Hag zawsze był bardziej pragmatyczny, niż wielu chciałoby wierzyć w jego popularny wizerunek. Jak dotąd dobrze mu to służyło w klubie, w którym podkręcana piłka nigdy nie jest poza zasięgiem.

United przegrali u siebie 3:0 po raz drugi w tygodniu (Ash Donelon/Manchester United za pośrednictwem Getty Images)

Być może złożyło się na to zbyt wiele rzeczy, a gra United stała się zbyt skompromitowana i obecnie wydaje się, że brakuje jej jakichkolwiek wytycznych. Ten Hag dokonał siedmiu zmian w meczu z Newcastle, zmieniając się niemal wszędzie, ale próbując rozwiązać stare problemy, stworzył tylko nowe.

Zastąpienie Marcusa Rashforda i Bruno Fernandesa w ataku było rozsądne na papierze, ale Alejandro Garnacho i Anthony mieli równie duże trudności w praktyce. Nowy, bardziej waleczny pomocnik nie był tak pasywny i nie grał tak swobodnie jak w niedzielę, ale dwie trzecie z nich otrzymało żółte kartki w ciągu pierwszych 20 minut.

Obrona w większości nie uległa zmianie – Sergio Reguilón wszedł za Jonny’ego Evansa, a Victor Lindelof wrócił na środkowy obrońca – ale grała fatalnie, zbyt łatwo się rozbierając przy wszystkich trzech bramkach Newcastle.

A co z menadżerem? „To wynik poniżej standardów, jakich wszyscy oczekują od Manchesteru United” – powiedział Ten Hag. „Nie jest jeszcze wystarczająco dobrze. Musimy to naprawić.

Należy podkreślić, że nic nie wskazuje na to, aby United rozważali stanowisko Ten Haga i pomimo tego, że wielu zmierzało do wcześniejszego odejścia, on również zachował poparcie większości fanów. Jednak taka seria – osiem porażek w 15 meczach – rodzi niewygodne pytania.

READ  Dartmouth ogłasza śmierć Buddy’ego Teensa '79

Na konferencji prasowej po meczu Ten Hag został zapytany, jak ważne było dla niego danie mu czasu na zmianę sytuacji.

„Jesteśmy w złej sytuacji” – dodał. „Biorę za to odpowiedzialność. Postrzegam to jako wyzwanie. Jestem wojownikiem i biorę udział w tej walce i muszę się upewnić, że podzielę się odpowiedzialnością z moimi graczami oraz że pozostaniemy razem i będziemy walczyć razem.

Wyraźnie widać, że ciśnienie rośnie. Ale realistycznie rzecz biorąc, jakie inne opcje ma on, jego gracze i United? Kto go zastąpi? Menedżerowie na poziomie elitarnym rzadko zastępują jedno stanowisko drugim. Wybór następcy w krótkim czasie często polega na sprawdzeniu, kto jest dostępny.

Kto w United podjąłby taką decyzję, biorąc pod uwagę, że w ciągu kilku tygodni lub miesięcy kontrola nad sprawami sportowymi w klubie może znaleźć się w zupełnie innych rękach? Do tej pory źródła zbliżone do oferty INEOS, które pozostały anonimowe ze względu na brak pozwolenia na publiczne wypowiadanie się, zawsze wskazywały, że jeśli w United pojawiają się problemy, nie leżą one po stronie menadżera.

Czy United będzie stać na nowego rekruta? Co ciekawe, w przypadku klubu, który w zeszłym tygodniu zaobserwował rekordowe przychody w wysokości 648 milionów funtów (788 milionów dolarów), może to być istotne pytanie, biorąc pod uwagę malejące rezerwy gotówkowe, kurczącą się dźwignię kredytową, wysokie marże Finansowego Fair Play i opłaty odszkodowawcze. .

Następnie pojawia się najsilniejszy argument przeciwko zmianie menedżera: to, że nie zadziałało podczas ostatnich czterech prób United, a przy piątej ławie przysięgłych wciąż nie zadecydowano.

Klub, który od dawna potrzebował trudnego i bolesnego resetu, nie wykazywał apetytu na trudną i bolesną część meczu, zamiast tego nadal wydawał duże pieniądze, próbując utrzymać tempo, tylko po to, by wrócić do punktu wyjścia.

READ  Serena Williams wypada z Cincinnati Masters po przegranej 6:4 6:0 z Emmą Raducano

Istnieje bardziej niż przekonujący argument, że Dziesięć Wiedźm nie stanowi problemu. Ale potem pomysł, że w erze United po odejściu Sir Alexa Fergusona był tylko jeden problem do rozwiązania – czy to starzenie się Cristiano Ronaldo, starzejąca się organizacja rekrutacji, przeciek w dachu na Old Trafford, czy nawet sami Glazers – było dużym uproszczeniem.. na wskroś.

Problemów jest wiele. Jednak najnowsza historia pokazała, że ​​jeśli menedżer nie zdoła pokonać tych wyzwań i nie zbuduje odnoszącego sukcesy, zwycięskiego zespołu, słusznie lub nie, szybko zostanie uznany za takiego.

Głębiej

Zwrot Erika ten Haga w kierunku pragmatyzmu nastąpił kosztem długoterminowego postępu Manchesteru United

(Zdjęcie na górze: Martin Rickett/PA Images za pośrednictwem Getty Images)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *