Czy koszykówka BYU zmieniła zdanie, dając Teksasowi but?

Kiedy gwiazda Teksasu Dylan Disu zamienił stratę na stratę w wyniku 4:24, aby w meczu zmniejszyć o połowę 17-punktową przewagę BYU, drużyna Cougars z numerem 21 musiała podjąć decyzję.

Czy zaangażują się, wytrzymają i wykonają swoją pracę, czy też ich ograniczona historia w Wielkiej Dwunastce powtórzy się?

Choć wyprzedane centrum Marriott Center cieszyło się, że BYU trafiało 64% z gry, 41% z linii za trzy punkty i trafiało 86,7% rzutów wolnych, zaniepokojenie nadal podkreślało to, co widniało na tablicy wyników – i to z dobrymi wynikami tu jest powód. .

Ostatnio, we wtorek przeciwko Houston nr 4, drużyna BYU walczyła ramię w ramię z przyjezdnymi Cougars, zanim straciła ostatnie siedem punktów w meczu, przegrywając 75-68. Zaledwie kilka dni wcześniej w Texas Tech drużyna BYU prowadziła aż 17 punktami, po czym przegrała 85-78.

Cougars uzyskali także duże prowadzenie w drugiej połowie po porażkach u siebie z Cincinnati 71:60 i nr 18 Baylor 81:72.

Nawet po swoim jedynym zwycięstwie wyjazdowym, 63-58 na UCF, drużyna BYU odnotowała 13-punktową przewagę do jednego punktu na 50 sekund przed końcem.

Co zatem zrobią Cougars po przerwie w grze Disu, która podniesie temperaturę i ożywi Longhorns?

Najpierw Fosseni Traoré oddał strzał jedną ręką, za co zdobył dwa z 16 punktów i ponownie objął prowadzenie do 11.

Po drugie, BYU zwiększyło presję w defensywie i pozwoliło Teksasowi na zaledwie cztery punkty (wszystkie rzuty wolne) w końcowym wyniku 4:23.

Po trzecie, Traoré, Dalen Hall i Spencer Johnson oddali wszystkie sześć strzałów w końcowym czasie 1:37.

The Cougars (15-5, 3-4) okopali się, utrzymali pozycję i dokończyli zadanie, dając buta Teksasowi, który wygrywał budującą pewność siebie z ówczesnym numerem 1. 9 Baylor i pod numerem 11 Oklahoma.

Teraz, przed kolejnym meczem konferencyjnym przed sobotą w Wirginii Zachodniej, BYU może złapać oddech, odzyskać zdrowie i przygotować się na lutowe rozgrywki.

READ  Kyle Juszczyk wyjaśnia, jak 49ers ułatwiają życie Kyle’owi Shanahanowi – NBC Sports Bay Area i Kalifornia

Posiadanie 7,5 punktu przewagi nad Longhorns i pokonanie ich 12 punktami zapewniło drużynie Cougars piąte miejsce w rankingu NET. Oczekuje się również, że dzięki zwycięstwu BYU utrzyma się w TOP 25 AP, gdzie znajduje się od 27 listopada.

Po dniach 3–4 stycznia, w których cztery drużyny znalazły się w pierwszej dwudziestce, Cougars rozegrają w przyszłym miesiącu osiem meczów, w tym trzech z rankingowymi przeciwnikami – z 11. miejscem w Oklahomie, 15. Baylor i 7. Kansas.

W sobotę Jayhawks przegrali z 24. stanem Iowa — tą samą drużyną BYU Cyclones, która zwyciężyła 16 stycznia w Provo 87-72.

Jeśli na miesiąc przed występem w Wielkiej 12-tce jury zapadnie werdykt, będzie on oznaczał, że ci Cougars nie tylko wyglądają, jakby należeli do tej grupy, ale także grają tak, jak naprawdę to robią.

Nawet cztery straty BYU wyniosły średnio 8,5 punktu. Co ważniejsze, jeśli zwycięstwo nad Teksasem nauczy Cougars, jak zamykać mecz, może stać się popisowym zwycięstwem sezonu.

Wywrócenie Longhornów do góry nogami może wywołać zamieszanie w opinii publicznej, ale w praktyce BYU szuka wywrócenia Teksasu do góry nogami.

Sobotni mecz z Mountaineers (16:00, ESPN+) to szansa na odbicie się i wykonanie kolejnego dużego kroku w nieprawdopodobnym marszu Cougars na Wielki Taniec.

Dave McCann jest współpracownikiem Deseret News, nadawcą play-by-play i gospodarzem BYUtv/ESPN+. Był współgospodarzem programu „Y's Guys”. ysguys.com Jest autorem dostępnej na stronie książeczki dla dzieci „C jak Cougar”. deseretbook.com.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *