Dziwna atmosfera między Brownem i Deshaunem Watsonem trwa

Między Brownsami a rozgrywającym Deshaunem Watsonem panuje dziwna atmosfera. Nic, co wydarzyło się w ostatnich dniach, nie spowodowało jego rozproszenia.

Zaczęło się w czwartym tygodniu. Kilka dni po tym, jak Watson rozegrał najlepszy mecz w swojej karierze w Cleveland, wygrywając 27:3 z Tytanami, Watson pojawił się w protokole z treningów z powodu kontuzji barku. W praktyce było to ograniczone. Powiedział, że w piątek zagra przeciwko Baltimore.

Wtedy tego nie zrobił.

O 17:04 czasu wschodniego w dniu meczu Ravens-Browns źródło poinformowało mnie, że wśród niektórych graczy panuje zamieszanie w związku z nieobecnością Watsona. Myślał, że będzie grał. Niewykluczone, że zdecydował się tego nie robić.

Chociaż zespół nazwał to „decyzją zespołu” w odpowiedzi na zapytanie PFT, trener Kevin Stefański powiedział już następnego dnia, że ​​Watson został dopuszczony do gry ze względów zdrowotnych. To wzmocniło przekonanie, że Watson mógł zagrać przeciwko Ravens.

Myślał, że będzie mógł jechać po piątym tygodniu. Nie był jednak w stanie zagrać przeciwko 49ers i wrócił na niedzielny mecz z Colts.

Mocne uderzenie w pierwszej kwarcie doprowadziło do wstrząśnienia mózgu. Po meczu Stefański powiedział, że zdecydował się powstrzymać Watsona. Stefański mówił także, że Watson miałby w tym tygodniu grać w Seattle. Dla kontrastu Watson przedstawił bardziej zniuansowaną ocenę. Od wczoraj Watson został wykluczony z gry w tygodniu 8.

Chociaż niektórzy sugerują, że Watson po prostu nie chce się bawić, jest za wcześnie, aby wyciągać takie wnioski. Grał z rozdartym ACL w Clemson. Pojechał autobusem z Houston do Jacksonville i z powrotem, aby móc zagrać dla Teksańczyków, gdy nie mógł latać z powodu kontuzji żeber i płuc. Dlaczego nie chce grać, jeśli może? Browns są pretendentami do tytułu i przed kontuzją barku wydawało się, że Watson w końcu wrócił do formy sprzed 2021 roku.

READ  Piłka nożna Florida Gators objęta dochodzeniem NCAA

Jednak naiwnością byłoby nie zastanawiać się przynajmniej, czy Watson zakochał się w Brownach. Chciał opuścić Houston zaledwie kilka miesięcy po podpisaniu przedłużenia umowy za duże pieniądze. Ponadto Browns byli pierwszą drużyną, która usunęła go z listy czterech finalistów w 2022 roku, zanim Browns zaoferowali mu pięcioletni, w pełni gwarantowany kontrakt.

Więc tak, to dziwne uczucie. Ani zespół, ani Watson nie powiedzieli ani nie zrobili nic, aby zmienić sytuację. Będziemy nadal monitorować sytuację i ogólnie zobaczymy, czy miesiąc miodowy przerodzi się w rozgrywkę, która, szczerze mówiąc, pozostawi obie strony niewiele dobrych opcji, biorąc pod uwagę, że Watson ma zarobić 46 milionów dolarów w 2023, 2024 i… 2025 roku. , z pełną gwarancją każdego grosza.

To prawie tyle, że zaczynamy się zastanawiać, czy przed następnym wtorkiem może nastąpić niespodziewana transakcja. Ale w tym momencie, kto przejmie resztę tej dekady?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *