Kevin Costner przerywa milczenie w sprawie „Yellowstone”

Najważniejsza sieć

Kevin Costner w Yellowstone.



CNN

Wielu widzów „Yellowstone” desperacko tego pragnie Kevina Costnera Wracając do reszty finałowego sezonu dramatu, wydaje się, że nie jest przeciwny temu pomysłowi.

Costner, który w serialu grał patriarchę Johna Duttona, Powiedziało W zeszłym roku znalazła się w impasie z twórcą serialu Taylorem Sheridanem „z powodu harmonogramu zdjęć”.

Kilka miesięcy później Sheridan powiedział, że tak „Zawiedziony” Costner odszedł podczas piątego i ostatniego sezonu serialu.

„Moja ostatnia rozmowa z Kevinem dotyczyła tego, że miał projekt, który był jego pasją i chciał wyreżyserować” – powiedział Sheridan Powiedział „The Hollywood Report”.

Projekt ten to jego nadchodzący film „Horizon: An American Saga”, w którym Costner występuje, reżyseruje i produkuje. W tym tygodniu promował film na CinemaConie, gdzie Costner po raz pierwszy wspomniał o wystawieniu „Yellowstone” publiczności. „Dziś wieczorem rozrywka.

„Chciałbym móc to zrobić, ale nie mogliśmy” – powiedział Costner o zakończeniu serialu.

„Myślałem, że zrobię siedem [seasons] Ale teraz jest nas pięciu. „Jak to idzie – mam taką nadzieję – ale mają dużo różnych programów” – powiedział. „Może tak się stanie. Może to do mnie wróci. Jeśli tak się stanie i czuję się z tym naprawdę dobrze”. [it]”Z przyjemnością bym to zrobił.”

Spinoff Sheridana „Yellowstone” obejmuje „1923” oraz więcej prequeli i sequeli.

Costner podzielił się także swoimi przemyśleniami na temat tego, jak chciałby, aby historia jego bohatera została rozwiązana.

„Wiesz, on musi aktywnie reagować na to, co się dzieje, a ja miałem własną fantazję, jak to mogłoby być, ale to sprawa Taylora” – powiedział. „Powiedziałem mu to jakiś czas temu. Miałem pomysły, jak to mogłoby się stać, ale musimy po prostu zobaczyć. ”

READ  „Whoopi Goldberg i Sara Haines z The View bronią Jo Koy w obliczu ostrej krytyki w związku z gospodarzem Złotych Globów – ostateczny termin

CNN zwróciło się do Paramount z prośbą o komentarz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *