Statek wycieczkowy chwilowo traci moc w obliczu wrogiej fali

Statek wycieczkowy chwilowo stracił moc po uderzeniu w czwartek przez falę.

Goście ani załoga na pokładzie MS Maud obsługiwanego przez HX nie odnieśli poważnych obrażeń. Dawniej Hurtigruten Cruises. Według rzecznika, statek płynął w tym czasie z Florø w Norwegii do Tilbury w Anglii.

W oświadczeniu przesłanym e-mailem napisano, że stan statku „pozostaje stabilny, a załoga może pływać o własnych siłach”. MS Maud przewozi 266 pasażerów i 131 członków załogi.

Rzecznik dodał: „Po ciągłych kontrolach bezpieczeństwa i ocenach technicznych, a także biorąc pod uwagę warunki pogodowe, podjęliśmy decyzję o modyfikacji planowanej trasy rejsu”. „W całej flocie obowiązują kompleksowe protokoły operacyjne i zawsze priorytetowo traktujemy bezpieczeństwo osób na pokładzie”.

Statek płynie teraz do Bremerhaven w Niemczech, gdzie osoby na pokładzie wysiądą. Zespół firmy pracuje nad organizacją podróży dla gości do domu.

Z raportu centrum wynika, że ​​fale dzikie, zwane także „silnymi falami sztormowymi”, są ponad dwukrotnie większe od innych pobliskich fal. Narodowa Służba Oceaniczna. Są rzadkie i nieprzewidywalne i „często przychodzą nieoczekiwanie z kierunków innych niż przeważające wiatry i fale”.

Placówka medyczna na statku wycieczkowym: Co się stanie, jeśli zachorujesz lub zranisz się (lub ugryziesz przez małpę)

Rzecznik HX powiedział: „Ściśle współpracujemy z ekspertami w dziedzinie zdrowia i bezpieczeństwa, utrzymujemy dobrze wyszkolonych członków załogi oraz współpracujemy z zewnętrznymi dostawcami i władzami morskimi, aby zapewnić wprowadzenie rygorystycznych środków zapobiegających potencjalnym kryzysom i zarządzać nimi”.

Podobny wypadek miał miejsce w zeszłym roku na pokładzie statku Viking Polaris, w wyniku którego zginął jeden pasażer, a czterech innych zostało rannych.

„Statki wycieczkowe i ich lokalne biura stale sprawdzają warunki pogodowe, aby zapewnić możliwie najbezpieczniejszy i płynny kurs” – powiedział USA TODAY e-mailem Stuart Cherone, ekspert w branży rejsów wycieczkowych znany jako The Cruise Guy. „Niestety Matka Natura nie zawsze współpracuje i obecnie statki zmuszone są reagować”.

READ  Rosja reaguje na zachodnie sankcje zakazem eksportu

Powiedział, że dzikie fale rzadko uderzają w statki wycieczkowe, ale może to zależeć od lokalizacji i pory roku.

Nathan Diller jest reporterem podróżniczym „USA TODAY” z siedzibą w Nashville. Możesz się z nim skontaktować pod adresem [email protected].

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *