Węgrzy sprzeciwiają się reformom Orbána, sceptyczni wobec zmian

  • Urban podnosi podatki dla małych firm i obniża limity cen mediów
  • Najtrudniejsze od 2010 roku wyzwanie związane z wojną na Ukrainie
  • Ostatni antyrządowy wiec cieszy się niską frekwencją
  • Niektórzy protestujący kwestionują, czy Orbán zmieni kurs

BUDAPESZT (Reuters) – Około tysiąca Węgrów demonstrowało w sobotę przeciwko rządowi premiera Viktora Orbana, ostatniej z serii małych demonstracji w tym tygodniu, odkąd jego prawicowa partia Fidesz uchwaliła ustawę, która ostro podnosi podatki dla małych firm.

Nacjonalista Orban stoi przed najtrudniejszym wyzwaniem od czasu przejęcia władzy w wyniku osuwiska w 2010 roku, z inflacją na najwyższym od dwóch dekad poziomie, forintem na rekordowo niskim poziomie i funduszami UE w stanie zawieszenia w obliczu sporu o normy demokratyczne.

Blokada mostu w Budapeszcie we wtorek nie zablokowała zatwierdzenia rządowej propozycji podniesienia stawki podatkowej dla setek tysięcy małych firm, przeciwstawiając się krytyce niektórych grup biznesowych i partii opozycyjnych.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com

W środę rząd Orbana obniżył również limit cen mediów dla gospodarstw domowych o dużym zużyciu, cofając jedną z polityk 59-letniego premiera w ostatnich latach w sprawie rosnących cen energii elektrycznej i gazu podczas wojny na Ukrainie.

„Mam znajomego, który jest ogrzewany tylko prądem” – powiedział 70-letni Miklos Neri. „Miesięczny rachunek za prąd wynosił do tej pory 30 000 forintów (75 dolarów), co nie jest dużo, ale od teraz zapłaci 153 tysiące”. – Stary emeryt na wiecu.

– Jest emerytem, ​​więc rachunek za prąd pochłonie emeryturę, a oni zostaną wypasani na polu – powiedział, dodając, że protest na małą skalę raczej nie zmusi Orbana do zmiany kursu.

Sobotni wiec zwołał burmistrz małego miasteczka Peter Markie Zee, niezależny pretendent Orbana, którego opozycyjna koalicja poniosła miażdżącą porażkę w kwietniowych wyborach parlamentarnych.

READ  Kandydatura Ukrainy do NATO nie została jeszcze rozstrzygnięta przez zgromadzenie przywódców sojuszu - Politico
Premier Węgier Viktor Orban zasiada przed zaprzysiężeniem parlamentu w Budapeszcie 16 maja 2022 r. REUTERS/Bernadette Szabo

Niewielka liczba uczestników marszu sugeruje, że pomimo podstawowego niezadowolenia z ostatnich reform fiskalnych Orbána na Węgrzech, nastroje antyrządowe mają trudności z nabraniem rozpędu nawet w Budapeszcie, gdzie opozycja odnotowała najlepsze wyniki w kwietniu.

Ildiku Hende, lat 52, który pracuje jako sprzątacz w banku, również ubolewał nad niską frekwencją na wiecu.

„Pracuję od ponad 30 lat, ale to, co dzieje się teraz w tym kraju, jest wcieleniem piekła” – powiedziała.

Pomimo ograniczenia przez Orbana cen paliw i niektórych podstawowych artykułów spożywczych, inflacja skoczyła do najwyższego poziomu od dwóch dekad, na poziomie 11,7% rok do roku w czerwcu, co skłoniło bank centralny do wejścia w najostrzejszy cykl zaostrzania stóp procentowych od czasu upadku komunizmu. reguła.

Jednak forint unika rekordowych minimów wobec euro, podsycając presję inflacyjną.

„Chcę tylko móc żyć normalnie, bez konieczności szczypania grosza pod koniec każdego miesiąca” — powiedział Hind. „Ceny są tak wysokie, że doprowadzają do szaleństwa. To naprawdę nie jest zrównoważone”.

(1 dolar = 397,2500 forintów)

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com

(Raport Girgili Szakas) Montaż przez Clelia Oziel

Nasze kryteria: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *