Co najmniej 153 osoby zginęły, a 82 zostały ranne po zmiażdżeniu w tłumie podczas obchodów Halloween w Seulu, poinformowali przedstawiciele Korei Południowej, ponieważ liczba ofiar śmiertelnych w tej tragedii wciąż rosła.
Narodowa Agencja Pożarna poinformowała, że większość ofiar miała po 20 lat. ABC News potwierdziło, że wśród 19 obcokrajowców, którzy zginęli, było dwóch Amerykanów.
Wśród ofiar dyrektor szkoły Eli Capiloto, Powiedział w oświadczeniu w niedzielę.
„Ann, młodsza studentka pielęgniarstwa z północnego Kentucky, studiowała w tym semestrze w Korei Południowej z programem edukacyjnym za granicą. Mamy tam również dwóch innych studentów i członka wydziału. Skontaktowano się z nimi i są bezpieczni ” powiedział Capiloto. .
„Byliśmy w kontakcie z rodziną Anne i zaoferujemy wszelkie możliwe wsparcie – teraz i w nadchodzących dniach – w obliczu tej niewypowiedzianej straty” – dodał. „Będziemy tam dla tych w naszej społeczności, którzy znali i kochali Ann. Mamy również około 80 południowokoreańskich studentów w Wielkiej Brytanii – członków naszej społeczności – którzy będą potrzebować naszego wsparcia”.
Jako jedną z ofiar zidentyfikowano również 20-letniego Stephena Plessy’ego z Gruzji.
Jego ojciec, Steve Plessy, powiedział ABC News, że „świat jest ciemniejszym miejscem bez Stephena”.
„Wczoraj wieczorem otrzymaliśmy telefon, którego żaden rodzic nigdy nie powinien otrzymać”, powiedział Steve Plessy w oświadczeniu. „Nasz kochany syn Stephen zmarł w tym strasznym wydarzeniu w Korei Południowej, kiedy studiował za granicą przez semestr. Jesteśmy zszokowani i pytamy za twoje modlitwy”.
Kennesaw State University, gdzie Stephen Plessy był również studentem wydał oświadczenie, mówiąc, że jest specjalistą w dziedzinie biznesu międzynarodowego i jednym z 11 studentów uniwersytetu w Korei Południowej w ramach programu studiów za granicą. King Saud University powiedział, że zgłoszono bezpieczeństwo innych studentów.
„W imieniu całej społeczności stanu Kennesaw nasze myśli i modlitwy kierujemy do rodziny i przyjaciół Stephena, którzy opłakują tę niezrozumiałą stratę” – powiedziała prezydent Cathy Schweig. „Byliśmy w kontakcie z rodziną Stephena i udostępniliśmy im wszystkie dostępne zasoby uniwersyteckie”.
Urzędnicy powiedzieli podczas wcześniejszej aktualizacji, że obawiano się większej liczby zgonów w panice, kiedy liczba ofiar śmiertelnych osiągnęła 120 zabitych i 100 rannych.
Wiele ofiar zostało zabranych do lokalnych szpitali z zatrzymaniem akcji serca po nagłej resuscytacji krążeniowo-oddechowej, podała agencja.
Według świadków ofiary miały miejsce w sobotni wieczór w dzielnicy rozrywkowej Itaewon, kiedy duży tłum wpadł do wąskich uliczek w okolicy.
Urzędnicy powiedzieli, że wypadek został po raz pierwszy zgłoszony około 22:20 czasu lokalnego. Ze względu na duże tłumy ekipy ratownicze zajęły trochę czasu.
Ponad 100 000 osób zgromadziło się na imprezach Halloween w okolicy znanej jako kluby nocne. W okolicy znajdują się bary położone wzdłuż wąskich bocznych uliczek, które biegną wzdłuż głównej ulicy. Według naocznych świadków ludzie utknęli w tych krętych i skośnych uliczkach.
Nagranie wideo z miejsca zdarzenia pokazało poważną awarię i reakcję policji w okolicy, gdy tłum ludzi, niektórzy w mundurach, wciąż gromadził się na miejscu. RKO można zobaczyć na ulicy.
Urzędnicy powiedzieli, że przyczyna zwiększonego tłumu jest przedmiotem dochodzenia.
„To było takie przerażające”.
Janelle Storey, Amerykanka mieszkająca w Korei Południowej od 2016 roku, powiedziała ABC News, że okolica jest zwykle zatłoczona, zwłaszcza w okolicach Halloween. Ale to był „inny poziom”.
„Po raz pierwszy od pandemii udało nam się właśnie wydostać” – powiedziała. „Itaewon słynie z tego, że jest naprawdę zatłoczony, ale to był po prostu poziom, którego wcześniej nie widziałem”.
Story i jej przyjaciółka skakały do baru, kiedy zaczęła filmować tłum około 22:30, powiedziała.
„Wtedy zobaczyłam przed sobą masę ludzi, którzy lubią biegać, przepychać się i szybko się poruszać, a potem krzyczeć i wpadać w panikę” – powiedziała. „Wstaliśmy i powoli. I wtedy to się stało. Bam! Ta ściana ludzi podeszła do nas”.
Kontynuowała: „Przestałam kręcić, ponieważ stało się to bardzo przerażające”.
Storey powiedziała, że słyszała, jak inni przechodnie wskazują, że ludzie mdleją. Kiedy próbowali udać się na stację metra, zobaczyli wozy strażackie, karetki pogotowia i samochody policyjne, zanim bezpiecznie wrócili do domu.
„Nie mogę uwierzyć, że to się stało”, powiedziała. „Nie wiem jak”. „To po prostu dziwne”.
raporty „łamiące serce”
W obliczu tragedii Stany Zjednoczone zaoferowały swoje wsparcie Korei Południowej.
„Raporty z Seulu są bolesne” – powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Jake Sullivan. Powiedział na Twitterze. „Myślimy o wszystkich tych, którzy stracili bliskich i mamy nadzieję na szybki powrót do zdrowia poszkodowanych. Stany Zjednoczone są gotowe zapewnić Republice Korei wszelkie wsparcie, jakiego potrzebuje”.
Prezydent Joe Biden i Pierwsza Dama Jill Biden złożyli „najgłębsze kondolencje rodzinom, które straciły bliskich w Seulu”.
„Obowiązujemy nad obywatelami Republiki Korei i przesyłamy najlepsze życzenia szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim rannym” – powiedział prezydent w oświadczeniu. „Sojusz między naszymi dwoma krajami nigdy nie był bardziej żywy ani żywy – a stosunki między naszymi narodami są silniejsze niż kiedykolwiek. Stany Zjednoczone stoją po stronie Republiki Korei w tym tragicznym czasie”.
Nicholas Cerrone z ABC News przyczynił się do powstania tego raportu.
„Zagorzały badacz zombie. Organizator.