Australian Open: Aryna Sabalenka pokonała Lynette i awansowała do pierwszego finału wielkoszlemowego | Otwarte Mistrzostwa Australii

Tie-break w pierwszym secie powiedział wszystko – Magda Linette przegrała 7:1 i nie popełniła błędu. Do tego czasu toczyła się walka od stóp do głów i każdy mógł zgadnąć, kto opuści Rod Laver Arena Wizyta u Eleny Rybakinaw sobotę.

Aryna Sabalenka na ogół nie zmienia biegów, głównie dlatego, że rusza na pełnych obrotach i przez cały mecz nie rusza. Ale było coś jeszcze, naddźwiękowego lub innego, co trzymała w tylnej kieszeni na czwartkowy mecz półfinałowy.

Być może impulsem do jej wyróżnienia w tym momencie jest to, że jest półfinalistką Wielkiego Szlema i została trzykrotnie pokonana. Mogła wygrać wszystkie 18 setów, które rozegrała w 2023 roku, i nie zamierzała teraz przegrać żadnego z nich. Lub może to być po prostu przejaw nowego spokoju, który, jak mówi, odczuwa on na korcie – widoczny w połowie dogrywki, kiedy zaczęła swój ruch, zanim zrobiła pauzę, aby zresetować, a następnie zaserwowała asa.

Tak czy inaczej, piąty rozstawiony Białorusin wykonał najczystszy tie-break w tym meczu Otwarte Mistrzostwa Australii Następnie wykorzystała to, aby osiągnąć zwycięstwo 7-6(1), 6-2, które potwierdza, że ​​zagra w swoim pierwszym Wielkim Finale.

„Nie zaczęłam zbyt dobrze” – powiedziała Sabalenka. „Potem w dogrywce znalazłem swój rytm i po prostu zacząłem wierzyć w siebie i zacząłem uderzać piłkę. Tenis był świetny w dogrywce. Bardzo się cieszę, że udało mi się wygrać.”

Nierankingowa 30-latka, która w końcu znalazła swoje miejsce w roboczej końcówce dużego turnieju, Lynette pokonała swoją uczciwą część wielkich graczy w Melbourne Park. Karolina Pliskova i Caroline Garcia uderzyły po drodze w pył i zapewniły dobrą przyczepność podczas potężnego występu Sabalenki. Umiejętności defensywne Polaka pochłonęły wiele bomb, a jej stopy pozwoliły jej przekierować to, co wchłonęła, w wybrane miejsce, zwłaszcza z bekhendu.

W jej grze nie było prawdziwych dziur, co oznaczało, że albo znajdzie jakieś na Sabalence, albo przeniesie ją na wyższy poziom. Szanse były ułożone na korzyść jej przeciwniczki, a przedmeczowy kontrast w mowie ciała tworzył interesujący wątek. W trzewiach Rod Laver Arena Sabalenka zakończył rozgrzewkę piłką szwajcarską, a zawodnik wyglądał na zrelaksowanego i niewzruszonego czekającą go chwilą prawdy. Lynette wszedł z lekko pochyloną głową, ze wzrokiem utkwionym prosto przed siebie i wyglądał na spiętego.

READ  Safety Jordan Boyer and the Bills zgadzają się na dwuletnią umowę

W sądzie początkowe wymiany zdań nie pasowały do ​​tego obrazu. Linette zaczęła od przełamania serwu Sabalenki, a następnie zatrzymała się, by zaserwować, w którym to momencie ta ostatnia wygrała jednym punktem i popełniła pięć negatywnych błędów. Czy Sabalenka była zbyt luźna? Czy Linette była bardziej skupiona niż zdenerwowana? Ale Sabalenka zachowała spokój i znalazła swojego seta, przełamując 2:2 przed rozegraniem meczu do przerwy.

Znalazła swój głód w drugim secie, miażdżąc kilku zwycięzców forhendu i ściągając Linette z kortu jednym lub dwoma ciosami. Linette próbowała wszystkiego, aby powstrzymać to, co nieuniknione, dobrze się poruszając i starając się ładnie kroić ze względu na różnorodność. Po prostu zabrakło jej pomysłów, zmuszając się do przełamania za trzy punkty, gdy przegrywała 4-1, tylko po to, by obronić, a następnie serwować, aby pozostać w meczu.

Magda Lynette odcina mizerną figurę podczas swojej porażki. Zdjęcie: James Gourley/REX/Shutterstock

Sabalenka próbowała zrobić to zbyt szybko, próbowała pójść za daleko kosztem celności i wybiła dwa punkty meczowe przez niewymuszone błędy. Po tym, jak Linette wytrzymała, zaczęła dokańczać mecz, kontynuując kolejnym asem tych zastraszająco szybkich forhendów, których użyła w swojej „Dobrej genetyce”.

To był pokaz godny gry, która tak dobrze się wyczyściła w zeszłym roku. Obejmuje to wysłanie go, co musisz mieć przeciwko niemu Rybakina, która pokonała dobrze zapowiadającą się Wiktorię Azarenkę w drugim półfinale.

„Jest niesamowitą zawodniczką” – powiedziała Sabalenka o mistrzyni Wimbledonu. „Gra świetnie w tenisa, jest bardzo agresywna i miała już na swoim koncie Grand Slam, więc miała trochę doświadczenia z gry w finale. Byłoby świetnie. Naprawdę nie mogę się doczekać tego finału.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *