Bryson DeChambeau zdobywa 65 punktów i obejmuje pierwsze prowadzenie w turnieju Masters

AUGUSTA, Georgia — Augusta National Golf Club w końcu zagrał jak na boisku par 67 dla mistrza US Open 2020 Brysona DeChambeau w czwartkowej rundzie otwierającej 88. turniej Masters.

W rzeczywistości grało to jak na polu par 65 dla lidera zespołu Crushers GC z LIV Golf League.

W czwartek DeChambeau zdobył 7 poniżej 65 kartek i ustanowił trzypunktowe prowadzenie po zakończeniu opóźnionej przez pogodę rundy otwierającej. Grając przez większą część rundy przy wirującym wietrze, DeChambeau miał birdie na każdym z pierwszych trzech dołków i dodał pięć kolejnych na kolejnych dziewięciu dołkach.

Anglik Danny Willett, mistrz Masters z 2016 r., powrócił na trzecie miejsce po zdobyciu karty 4 do 68. Ryan Fox z Nowej Zelandii uzyskał wynik 3 do 69 lat.

„Zdobyłem dzisiaj 65 punktów i była to jedna z najlepszych rund golfa, w jakich grałem od dłuższego czasu” – powiedział DeChambeau. „Mamy jeszcze trzy dni i nie tracę z oczu faktu, że to jeszcze przede mną. Muszę tylko iść na egzekucję”.

To było zbawienie dla DeChambeau, który miał problemy w Augusta National Golf Club, odkąd cztery lata temu przechwalał się, że jedno z najsłynniejszych pól na świecie nie jest wystarczająco długie, aby grać w jego grę. Podczas turnieju Masters 2020 DeChambeau zasłynął z wypowiedzi, że jego strategią będzie gra z Augusta National na poziomie par 67, ponieważ uderza piłkę poza tee.

„Patrzę na to jak na par 67, ponieważ w dwóch przypadkach mogę uzyskać par 5, bez problemu” – powiedział wówczas DeChambeau. „Jeśli warunki pozostaną takie, jakie są, czuję, że to mi odpowiada. Nie oznacza to, że jestem osobą o dużej głowie. Mogę uderzać tyle, ile chcę”.

READ  Zespół USA przegrywa z Kanadą w meczu o brązowy medal Pucharu Świata

Od tego czasu słynne na całym świecie pole golfowe dało DeChambeau zdrową dawkę pokory. W turnieju Masters 2020 zajął 34. miejsce, 18 uderzeń za zwycięzcą Dustinem Johnsonem. W następnym roku DeChambeau zajął 46. miejsce z 5 punktami. Nie udało mu się zakwalifikować do żadnego z dwóch ostatnich turniejów w Augusta National.

„Moim szacunkiem dla tego pola golfowego jest nieco inny niż dwa lata temu” – powiedział w czwartek DeChambeau. „Oczywiście dzisiejszy dzień był świetnym sprawdzianem golfa i udało mi się pokonać bardzo trudne pole golfowe.

„Jeśli chodzi o komentarz nr 67, wiesz, że popełniasz błędy. Nie jestem idealną osobą. Każdy popełnia błędy. Uczysz się na swoich błędach, a to z pewnością był jeden z nich”.

Powolny start skazywał DeChambeau na porażkę w każdym z jego ostatnich trzech startów w zawodach Masters — w latach 2021–2023 w sumie znalazł się w pierwszej rundzie 10. W czwartek nie było to problemem.

Na drugim dołku o długości 585 jardów wykonał birdie z 350 jardów środkiem. Drugie uderzenie trafił nad greenem, ale przeszedł odległość 3 stóp i wykonał krótki birdie putt. Następnie DeChambeau prawie wbił green w trzeci dołek o długości 350 jardów i podbił go do 1,5 metra dla kolejnego birdie.

DeChambeau miał 350 jardów na 8. dołku i 332 jardy na 9. Jego jedyne bogey padło na dziewiątym dołku par 4. Po oddaniu strzału w prawą stronę drugi strzał DeChambeau był chybiony i wylądował 70 stóp od dołka. Stamtąd wykonał trzy putt i otrzymał bogey.

Po wykonaniu skrętu DeChambeau wykonał birdie putt z wysokości 17 stóp na numer 12 i putt z wysokości 3 metrów na numer 13, aby przejść do 4 under. Dobrze szukał orła na par-5, ale zostawił to krótkie i zdecydował się na birdie.

READ  Ferrari przeprowadzi „prywatną dyskusję” na temat odszkodowania za szkody Sainza w Formule 1

Po wykonaniu birdie putta z wysokości 6 stóp na numer 16, DeChambeau złapał swoje wielkie uderzenie na 17. par 4. Wbił putt w sosny po lewej stronie, ale jego piłka odbiła się z powrotem na tor wodny. Wykonał putt z odległości 31 stóp, aby birdie spadł do 7 poniżej.

„Chodzi o Brysona – ludzie o nim nie mówią… [is] „Zawsze był jedną z najlepszych rakiet na świecie” – powiedział Gary Woodland, zwycięzca US Open 2019, który w czwartek grał z DeChambeau. „Kiedy jeździ tak jak dzisiaj. … Mam na myśli, że jechał naprawdę dobrze i strzelał. Oczywiście jest bardzo dobry”.

„To była klinika. Robiła wrażenie. Prawie w ogóle nie wychodził z biura, a prowadził go bardzo dobrze”.

Znany niegdyś jako „szalony naukowiec” ze względu na swoją fascynację danymi i zawiłościami golfa, DeChambeau twierdzi, że stał się teraz bardziej cierpliwym golfistą i wszedł w inną fazę swojej kariery.

„Nie próbuję nowych rzeczy, nie robię nowych rzeczy” – powiedział DeChambeau. „Robię więcej tego samego. To jest to, co różni się od dwóch lat temu i teraz. Robię to samo każdego dnia, dzień po dniu. Nie próbuję niczego nowego. Nie próbuję żeby coś wymyślić. „I to właśnie uważam za nagromadzenie naprawdę dobrego golfa”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *