De Zerbe z Brighton wyjaśnia „wielką, wielką uroczystość”, po tym jak nie podał Cooperowi dłoni

Menedżer Brighton & Hove Albion, Roberto De Zerbe, powiedział, że nie chciał okazać braku szacunku Steve’owi Cooperowi, nie ściskając ręki menadżerowi Nottingham Forest, zanim zaczął on radosne świętowanie na stadionie City Ground.

De Zerbe przyznał, że on i jego zawodnicy z Brighton świętowali tak, jakby wygrali Ligę Mistrzów, gdy zabrzmiał ostatni gwizdek, oznaczający zwycięstwo 3:2.

Po emocjonującym meczu, w którym przyznano dwa rzuty karne, a Lewis Dunk z Brighton pokazał czerwoną kartkę w 73. minucie, upierał się jednak, że nie chciał tym wyrazić braku szacunku dla rywala.

De Zerbe powiedział: „Chcę wyjaśnić moją radość, nie okazałem braku szacunku dla przeciwnika”. „Bardzo cierpimy. Straciliśmy wielu zawodników z powodu kontuzji. ​​Straciliśmy innych zawodników w pierwszej połowie. Otrzymaliśmy czerwoną kartkę.

„Straciliśmy dwa punkty w ostatnim meczu z Sheffield. Straciliśmy dwa punkty z Fulham. Nasze ostatnie zwycięstwo w Premier League miało miejsce pod koniec września. To był jeden z najtrudniejszych momentów w mojej karierze. Nie tylko w Premier League League, ale w mojej karierze. To było wielkie, wielkie święto.

„Nottingham ma wspaniały stadion, wspaniałą atmosferę i niesamowitych fanów. Ale byłem naprawdę dumny z charakteru i postawy, którą pokazaliśmy.

„Świętowaliśmy tak, jakbyśmy wygrali finał Ligi Mistrzów. Nie wygraliśmy Premier League. Ale sposób, w jaki wygraliśmy ten mecz, z dziesięcioma zawodnikami poza domem, bez naszego kapitana i z zawodnikami grającymi na bez pozycji…”

Cooper potwierdził, że De Zerbe nie uścisnął mu dłoni, ale zbagatelizował sprawę.

„Nie chcę się w to za bardzo wdawać, jeśli mam być uczciwy. Jeśli mnie zapytasz, jestem brytyjskim trenerem i wychowano mnie, aby zawsze podawać rękę po meczach i okazywać szacunek. Próbujesz wygrać lub przegrać godności” – powiedział Cooper. „Nie twierdzę, że tego nie zrobił. Ale jeśli zapytasz mnie, co bym zrobił, zawsze podam ci rękę.

READ  Lionel Messi opuszcza Paris Saint-Germain tego lata – Christophe Galtier

„Ale rozumiem, że w innych miejscach może być inaczej”.

Brighton straciło Tariqa Lampteya i Ansu Fatiego z powodu kontuzji w pierwszej połowie, po której goście odbili się i wyszli na prowadzenie 2:1, po tym jak bramka Anthony’ego Elangi dała Forest przewagę w trzeciej minucie po bramkach Ivana Fergusona i Joao Pedro.

Cooper nie był zadowolony z trzeciego gola Brighton strzelonego po tym, jak sędzia Anthony Taylor podyktował rzut karny po orzeczeniu, że Chris Wood jest winny odciągnięcia Pedro.

Następnie Forest otrzymał własny rzut karny po wycofaniu się Calluma Hudsona-Odoia, ale dopiero po interwencji VAR.

Dodał: „Decyzja dotycząca rzutu karnego jest decyzją dla mnie. Jeśli to będzie rzut karny, oddasz z niego dużą część.” Cuper powiedział: „W przerwie międzynarodowej masz czas na przemyślenie wszystkiego, a ja naprawdę jestem Próbuję myśleć o tym, jak chcę być w grze.” Obóz, aby wesprzeć gubernatorów i asystować w tym procesie.

„Próbuję sobie wmawiać, nie ulegajmy trendowi, starajmy się być racjonalni w naszym sposobie myślenia i w naszych komentarzach. Ale potem widzimy to u Anthony’ego, jednego z najlepszych graczy, i trudno go powstrzymać.

„Przekonanie, że zdobył rzut karny, a następnie nie wykorzystał rzutu karnego, który został nieuznany, wywołało wrogość na boisku i na boisku.

Dodał: „Nie graliśmy wystarczająco dobrze w pierwszej połowie i to był duży czynnik, który zadecydował o tym, że nie zdobyliśmy wyniku. Decyzja o rzucie karnym również była ważnym czynnikiem. Musimy pomyśleć o tym, dlaczego nie zagraliśmy tak dobrze”. tak jak powinniśmy byli to zrobić w pierwszej połowie.”

„To spokojny i opanowany sędzia, nie tylko w naszym kraju, ale także w innych meczach, które sędziuje poza Premier League… Stracił kontrolę? Musiał”. Cooper spodziewa się rozmowy z Howardem Webbem, szefem arbitrażu w PGMOL.

„Jestem pewien, że zadzwonię do Howarda. Jestem pewien, że będzie chciał do mnie zadzwonić” – powiedział Cooper. „Porozmawiam z nim. Powiem mu, co czuję. Nie będę narzekać i zachwycać się. Ale jasne jest, co się stało. Nie chodziło tylko o tę decyzję, ale także o brak kontroli.

READ  Shakur Stevenson pokonuje Oscara Valdeza, aby zjednoczyć lekkie tytuły juniorów jednogłośną decyzją

„To nie było tak, że było tam wielu doświadczonych zawodników, którzy próbowali narzucić opinię sędziego. Na boisku było wielu młodych zawodników.

„Spróbujemy pomóc, ale musimy także bronić naszego klubu, ponieważ nie możemy podejmować więcej takich decyzji. Ciekawie będzie zobaczyć, co zrobi w przyszłym tygodniu, kiedy będzie trochę kontaktu wewnątrz drużyny skrzynka.”

Brighton zakończył mecz w dziesiątce po tym, jak Lewis Dunk został ukarany czerwoną kartką za wulgarny i obraźliwy język, kilka sekund po żółtej kartce za ominięcie ekranu VAR, gdy Taylor oceniał rzut karny dla Forest.

De Zerbe powiedział jednak, że nie nałoży kary na obrońcę. Dodał: „Nie jestem policjantem, jestem trenerem”. „Powiedział, że przeprasza. Zrozumiał, że popełnił błąd”.

Głębiej

Brighton może wymienić kilka podobnych składów pod względem jakości – zdają oni test głębi składu

(Zdjęcie: Nick Potts/PA Images za pośrednictwem Getty Images)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *