DZISIAJ RYNEK: Giełdy azjatyckie wahały się po spokojnym dniu na Wall Street

TOKIO (AP) – W środę na giełdach azjatyckich panowały mieszane tendencje, po tym jak giełdy w USA pozostały stosunkowo płaskie na Wall Street.

Amerykańskie kontrakty terminowe i ceny ropy spadły, podczas gdy jen dalej tracił w stosunku do dolara amerykańskiego.

Indeks Nikkei 225 w Tokio stracił 1,5% do 38 244,76 pkt. Kurs akcji Nintendo spadł o 5,2% po rozczarowaniu inwestorów oczekiwaniami spółki Ogłaszać Wiadomość o kolejnym produkcie na popularnego Switcha zostanie ogłoszona już w marcu 2025 roku.

Uczestnicy rynku obserwują reakcję władz na utrzymującą się słabość jena wobec dolara amerykańskiego.

Dolar wzrósł do 155,14 jena japońskiego ze 154,50 jena. Japońscy urzędnicy wyrazili zaniepokojenie po tym, jak w ostatnich dniach wartość jena za dolara spadła do 160,25, co skłoniło Ministerstwo Finansów do interwencji.

„Wahania kursów walut mogą mieć znaczący wpływ na gospodarkę i ceny, istnieje zatem szansa, że ​​będziemy musieli zareagować za pomocą polityki pieniężnej” – powiedział w środę legislatorom prezes Banku Japonii Kazuo Ueda.

Słaby jen sprzyja zyskom japońskich firm, które dużą część swoich przychodów osiągają za granicą, jednak wahania stóp procentowych mogą wywrócić planowanie do góry nogami, a słaby jen osłabił siłę nabywczą zarówno gospodarstw domowych, jak i firm, prowadząc do wyższych kosztów import żywności i energii. Między innymi.

W pozostałych częściach Azji indeks Hang Seng w Hongkongu spadł o 0,4% do 18 410,20, a indeks Shanghai Composite Index spadł o 0,4% do 3134,75.

Australijski indeks S&P/ASX 200 niewiele się zmienił na poziomie 7795,70, podczas gdy południowokoreański Kospi wzrósł o 0,1% do 2736,20.

Tajwański Taiex wzrósł o 0,1%.

We wtorek S&P 500 wzrósł o 0,1% do 5187,70. To był spokojny dzień po trzech kolejnych wzrostach indeksu po co najmniej 0,9%.

Indeks Dow Jones Industrial Average wzrósł o 0,1% do 38 884,26 punktów, a Nasdaq Composite Index spadł o 0,1% do 16 332,56 punktów.

READ  Starbucks zmienia swoje prognozy na 2024 r. po tym, jak mocno brakowało szacunków zysków za drugi kwartał

Akcje Kenvue, firmy, której marki obejmują Band-Aids i Tylenol, wzrosły o 6,4% po przekroczeniu oczekiwań analityków co do zysków i przychodów w ostatnim kwartale.

Firma Walta Disneya Spadł o 9,5% pomimo publikacji lepszych wyników za czwarty kwartał, niż oczekiwali analitycy. Jej przychody spadły nieco poniżej oczekiwań i oczekuje się, że działalność w zakresie strumieniowego przesyłania rozrywki spadnie w bieżącym kwartale.

Znajdują się one w gronie spółek raportujących wyniki za pierwsze trzy miesiące roku. Według FactSet większość spółek przekroczyła swoje oczekiwania co do zysków, ale później ceny akcji nie odnotowały tak dużego wzrostu, jak zwykle. Co więcej, ceny akcji spółek, które nie spełniły oczekiwań zysków, następnego dnia odnotowały większy spadek cen akcji niż w przeszłości.

Może to świadczyć o tym, że inwestorzy słuchają krytyków, którzy szeroko określali amerykańską giełdę jako zbyt drogą, po tym jak osiągnęła ona w tym roku rekordowe poziomy. Aby ceny akcji mogły dalej rosnąć, albo zyski muszą jeszcze bardziej wzrosnąć, albo stopy procentowe muszą spaść.

Wall Street nadal uważa tę drugą opcję za możliwą w tym roku po kilku wydarzeniach w zeszłym tygodniu, które inwestorzy uznali za zachęcające.

Prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell powiedział, że bank centralny jest wciąż bliżej obniżenia głównej stopy procentowej niż jej podniesienia, pomimo szeregu środków. Uparcie wysokie odczyty o inflację w tym roku. A Raport o zatrudnieniu jest zimniejszy niż oczekiwano Tymczasem oświadczył się w piątek Gospodarka amerykańska Może zachować równowagę pomiędzy pozostaniem wystarczająco silnym, aby uniknąć poważnej recesji, a jednocześnie nie być na tyle silnym, aby utrzymać inflację na zbyt wysokim poziomie.

W pozostałym zakresie cena amerykańskiej ropy naftowej spadła o 33 centy do 78,05 dolarów za baryłkę w handlu elektronicznym na nowojorskiej giełdzie Mercantile Exchange. We wtorek straciła 10 centów do 78,38 dolarów za baryłkę.

READ  Ropa naftowa rośnie wraz ze wzrostem rynkowych gigantów i eskalacją napięć na Ukrainie

Ropa Brent, międzynarodowy standard, spadła o 38 centów do 82,78 dolarów za baryłkę.

Euro spadło do 1,0742 dolara z 1,0755 dolara.

___

Przyczynił się do tego pisarz biznesowy AP, Stan Choi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *