Firma twierdzi, że Barbie może pokonać uzależnienie od smartfona

Niektórzy mogą kwestionować szlachetność motywów pana Silberbauera, który przyznał, że „bardzo by chciał” zintegrować z telefonem Barbie platformę do przesyłania wiadomości, taką jak WhatsApp.

Ale spędziłem dzień, używając go i jak dotąd nie ma wątpliwości, że był zdecydowanie skuteczny jako cyfrowy detoks, biorąc pod uwagę jego bardzo ograniczoną funkcjonalność.

Jest to telefon ze składanym przodem, pozbawiony sklepu z aplikacjami i ekranu dotykowego. Nie miałem w ogóle żadnych mediów społecznościowych, a telefon nie potrafił odbierać niczego bardziej zaawansowanego niż wiadomości SMS.

Oznacza to brak wiadomości tekstowych z „powiadomieniami o przeczytaniu” lub funkcją sprawdzania, czy ktoś pisze. Jest to ustawienie domyślne na wielu smartfonach – dlatego też nie otrzymałem zbyt wielu SMS-ów.

Nawet po włączeniu przewidywania tekstu klawiatura numeryczna i literowa działała znacznie wolniej niż klawiatura na ekranie dotykowym, w wyniku czego dzwoniłem do większej liczby osób niż zwykle, co prawdopodobnie nie było takie złe.

I odkryłem, że w starą grę Nokii Snake można grać tylko przez ograniczony czas, nawet jeśli nazywa się Malibu Snake i jest różowa.

Ale telefon z pewnością przyciągnął wiele uwagi, zwłaszcza dziewcząt i młodych kobiet, gdy spacerowałem po centrum Glasgow.

Istnieje oczywiście ryzyko, że zamiast nękać rodziców za smartfon, sami doświadczą nękania za kawałek produktu Barbie – co również byłoby niepożądane.

Cena telefonu w chwili premiery w Wielkiej Brytanii wynosi 99 funtów – czyli jest to dwukrotnie więcej niż za telefon z funkcjami innej marki niż Nokia. Na rynku dostępnych jest wiele innych telefonów oferujących tę samą ograniczoną funkcjonalność, ale niepowiązanych z największymi firmami.

„Wyobrażam sobie, że wiele osób będzie miało ochotę kupić ten telefon w ramach rozrywki” – mówi Ben Wood, ekspert w dziedzinie telefonów, który ma własne muzeum urządzeń wypuszczanych na rynek na przestrzeni lat, „ale w rzeczywistości wszyscy są tak bardzo uzależnieni od ich smartfonach, że cokolwiek więcej niż dziwny dzień detoksu byłoby za dużo.”

READ  Level 5 wprowadza nową grę Ni no Kuni na Zachodzie – z Crypto i Blockchain, doda NFT

Mówi jednak, że istnieje rynek na to, co czasami nazywa „smartfonami”. Jego firma CCS Insight szacuje, że w tym roku w Wielkiej Brytanii sprzedanych zostanie około 400 tysięcy urządzeń tego typu.

„To atrakcyjna nisza dla firmy takiej jak HMD” – mówi.

Część ekspertów zwraca uwagę, że odbieranie smartfonów nie jest realnym rozwiązaniem – w końcu są częścią naszego życia – a zamiast tego należy uczyć dzieci, jak korzystać z nich w zdrowy i bezpieczny sposób.

„Zamiast tego powinniśmy zastanowić się, w jaki sposób budujemy naprawdę dobre umiejętności korzystania z technologii cyfrowych, które utrzymają się w dłuższej perspektywie w tym pokoleniu” – mówi Pete Etchells, profesor psychologii i komunikacji naukowej na Uniwersytecie Bath Spa, który obszernie napisał na temat kwestia czasu ekranowego”.

„Myślę, że wszyscy możemy lepiej korzystać z telefonów w zdrowszy i bardziej elastyczny sposób” – powiedział.

HMD pracuje także nad osobnym projektem, nowym urządzeniem, które projektuje we współpracy z rodzicami. Firma twierdzi, że do pracy nad urządzeniem zarejestrowało się już ponad 1000 osób.

Pan Silberbaum przyznaje, że powstały telefon może okazać się czymś pomiędzy głupim telefonem a smartfonem.

„Czy chcę smartfona ze wszystkimi dodatkami i gwizdkami, czy też czegoś, co faktycznie pomoże mi w bardziej przemyślanym podejściu do cyfrowego świata? To jest wybór, który chcemy zaoferować” – powiedział.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *