Gracze USWNT cieszą się z „początku czegoś nowego” pod wodzą Emmy Hayes

Reprezentacja Stanów Zjednoczonych kobiet może być na ostatnim obozie w tym roku, ale jasny motyw przewodni, jaki wypływa z Fort Lauderdale, jest prosty: nowy początek. Może to być nowe logo na czas oczekiwania zespołu na oficjalny początek ery Emmy Hayes lub próba zmiany sytuacji po wcześniejszym opuszczeniu Pucharu Świata, ale tak czy inaczej różnica między meczami towarzyskimi rozgrywanymi jesienią tego roku a grudniowym obozem jest wyraźna.

Częściowo może to wynikać z obecności Hayesa. Następny główny trener zespołu przyjechał z Anglii, aby w tym okresie spotkać się z zawodnikami i sztabem na kilka dni. Pewne jest, że nie będzie mogła wrócić do końca swojego pobytu w Chelsea.

„Myślę, że to było dla niej bardzo ważne, żeby przyszła, a nie tylko przedstawiła się i powiedziała: «Wychodzę!»”, ale przedstawiła się i naprawdę powiedziała: „Słuchajcie, jestem z wami” – napastnik Lynn Williams powiedział w piątek przed treningiem w DRV PNK Arena w Fort Lauderdale. „Oczywiście mam takie zobowiązanie, że się do tego zobowiązałem.” „Oczywiście chcemy ją teraz, ale naprawdę ważne jest dla mnie, aby wiedzieć, że kiedy się w coś angażuje, jest to w tym na 100%.”

Głębiej

Ci, którzy znali Emmę Hayes jako młodą trenerkę w Nowym Jorku, mówią, że była „skazana na wielkość”

Williams powiedział, że zespół „całkowicie wierzy” w plan i proces, w jaki Hayes wniesie wkład na odległość, a tymczasowy trener Twyla Kilgore będzie zarządzał codziennymi operacjami zespołu. Dodała, że ​​Hayes mogła przyjść i jasno przekazać plan na kilka następnych miesięcy, jednocześnie mówiąc, że „chce ich poznać jako ludzi”.

Hayes jest znany ze swojego stylu zarządzania skoncentrowanego na zawodnikach, a w piątek było jasne, że amerykańscy gracze doceniają nawet ten krótki okres spotkań twarzą w twarz.

„Emma była jednym z głównych powodów, dla których zdecydowałem się przejść do Chelsea, ze względu na jej zdolności trenerskie i zdolność do sprawiania, że ​​świetni gracze stają się doskonałymi” – powiedziała Mia Fishel reporterom w strefie mieszanej. „Jestem bardzo podekscytowana tym, że ten zespół będzie mógł ją poznać i poznać. Jest wspaniałą osobą, świetnym trenerem. Jest taka zabawna. Na spotkaniach na tym obozie opowiada dowcipy, więc wspaniale, że czuje się naprawdę komfortowo z zespołem i pokazuje trochę o sobie, ale mam na myśli też to, że jest bardzo poważna. Ma dobrą równowagę pomiędzy powagą i beztroską.

READ  Juwan Jennings i Ronnie Bell muszą wystąpić w drużynie 49ers pod nieobecność Deebo Samuela – NBC Sports Bay Area i Kalifornia

Wymagana lektura


Rywalizacja w środowisku treningowym USWNT nie jest niczym nowym, ale nowy główny trener wywiera nową presję; Dodatkowa motywacja dla zawodników, aby wykazali się zarówno Kilgore’em, jak i Hayesem przed Igrzyskami Olimpijskimi i całkowitym przejęciem drużyny przez Hayesa w maju.

„To będzie wyzwanie” – powiedział Williams. „Myślę, że właśnie tego potrzebuje ten zespół, aby sprostać wyzwaniu we właściwy sposób”.

Fishel potwierdziła, że ​​zauważyła różnicę w tym obozie w porównaniu z obozami, które istniały wcześniej tej jesieni. „Poważnie myślę o drużynie, a gracze nie czują się już tak komfortowo, jak po mistrzostwach świata” – powiedziała. „Ta nowa przemiana, na wzór Emmy Hayes – samo jej imię – była obecna przez cały ten obóz i przez cały czas, w którym graliśmy do tej pory”.

Williams powiedział, że za powodzenie tego rozwoju odpowiedzialna jest indywidualna i zbiorowa odpowiedzialność.

„Myślę, że to nowy początek” – powiedziała. „Ten zespół zawsze podnosił poprzeczkę na boisku i poza nim, a teraz wydaje się, że mamy dwie możliwości do wyboru. Albo pozostaniemy niezmienni i nadal będziemy osiągać te same wyniki, albo rzucimy sobie wyzwanie i będziemy naciskać jeszcze raz”.

„Wiem, że to koniec pewnej epoki, ale czuję, że zaczyna się coś nowego” – powiedziała w piątek pomocniczka Rose Lavelle, po czym zrobiła pauzę na sekundę. Rozpoznała własne nawiązanie do „High School Musical”.

Wracając na właściwe tory, Lavelle podkreśliła swoje podekscytowanie tym, co ma nadejść, ale zauważyła, że ​​wszyscy w otoczeniu muszą być na dobrej drodze, a nie tylko gracze. Ta „nowa rzecz” wymaga pewności siebie nie tylko 18, 23 czy 26 graczy, ale wszystkich zmierzających w tym samym kierunku i wykonujących swoją pracę na najwyższym poziomie.

Emma Hayes, nawet ze względu na swoją ograniczoną obecnie rolę, odgrywa dużą rolę w nadaniu tego tonu.

READ  Najlepsi golfiści podejmują „bezprecedensowe” zaangażowanie w trasę i przyszły harmonogram

„Da nam to wiele na boisku, ale także pod względem kulturowym, a także sprawi, że wszyscy będziemy na tej samej stronie, jeśli chodzi o komunikację, i właśnie to chcemy zrobić” – powiedział Lavelle. „Wymyślić siebie na nowo, mieć nową tożsamość, wyjść poza to, co według nas było możliwe”.

(Zdjęcie: Brad Smith/ISI Photos/USSF/Getty Images dla USSF)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *