Kevon Looney pokazuje, dlaczego jest jednym z czołowych środkowych NBA w wygranym meczu Warriors 7

SACRAMENTO – Spadek o 2 punkty przed przerwą, trzecia kwarta rozpoczęła się w niedzielę na Golden 1 od defensywnego odbicia Kevona Looneya. Po przeciwnej stronie boiska Steph Curry dał Warriors jednopunktowe prowadzenie z biegaczem za trzy punkty.

Sacramento Kings prowadzili tylko przez 1 minutę i 17 sekund do drugiej tercji, kiedy dwa rzuty wolne Kevina Huertera dały wynik 61-59. Warriors dominowali przez ostatnie 22 minuty i więcej na swojej drodze do 20-punktowego zwycięstwa w Game 7 nad Kings dzięki Curry’emu i Looneyowi.

Jeden już udowodnił, że jest wielkim wszechczasów, dodając tylko do swojej spuścizny historyczny wynik 50-punktowy. Drugi nadal po cichu odkurza swoich rywali, uśmiechając się do wszystkich innych, którzy otrzymują nagłówki i pochwały.

„Myślę, że Lunn jest jednym z najlepszych ośrodków w lidze” – powiedział Steve Kerr po zwycięstwie Warriors. „Naprawdę tak. Ludzie nie zdają sobie z tego sprawy, ponieważ on nie rzuca wsadów, nie strzela potrójnie i tak dalej. Ale ten facet to płaski zwycięzca i jest maszyną”.

– Bez niego nie byłoby nas tutaj.

Looney zdobył średnio najwyższą liczbę punktów w tym sezonie, będąc ósmym zawodowym zawodnikiem Warriors. Jego 7,0 punktów na mecz również zajmowało ósme miejsce w jego drużynie. Rozegrał wszystkie 82 mecze sezonu regularnego i zakończył z 68 akrami, z których żaden nie trafiał do najważniejszych wydarzeń na platformach społecznościowych.

Zdobył 1 punkt w 24-punktowym zwycięstwie i nie grzebał w siatce.

Nic z tego nie ma znaczenia. Jest mieszanką starej szkoły ze swoją nieustępliwą, ciężką pracą, staraniem się o zbiórki i prosperowaniem na wszystkich małych rzeczach, które mają znaczenie dla wygrywania zwycięstw. Jest także mieszanką nowej szkoły, stojącym jako środkowy 6-stopowy 9 dla większego gracza i służący jako rozgrywający poza środkiem i poza nim.

Wynik niedzielnej pierwszej rundy, która była walką wagi ciężkiej przez wszystkie siedem meczów, został wyrównany w trzeciej kwarcie. Looney zdobył 2 punkty w tym okresie, a Curry zdobył 14. Obaj mogli być równie ważni, ponieważ Warriors pokonali Kings 35-23 i zbudowali 10-punktową przewagę, przechodząc do czwartej.

READ  Przy dzwonku: Indiana 86, Ohio State 70 — wewnątrz audytorium

Przez pierwsze dwie kwarty Looney zebrał osiem zbiórek. Zszedł z 10 samymi przyłożeniami w trzeciej kwarcie, w tym siedmioma przyłożeniami ofensywnymi. Kings wykonali o pięć strzałów więcej niż Warriors w pierwszej połowie, a Warriors, w dużej mierze dzięki Looneyowi, oddali o 10 strzałów więcej niż Kings w trzeciej kwarcie.

„Wszystko zaczęło się od Kevona” — powiedział Draymond Green. „… zaczęło się od tego, że Loon kontrolował szkło. Kiedy już kontrolowaliśmy szkło, pozwoliło nam to pokazać, jak dobra była nasza obrona. Kiedy to zrobiliśmy, pozwoliło nam to skierować nasz atak, zdobyć dobre wyposażenie do ataku i to naprawdę połączył grę.

„Kevon Looney był ogromny”.

Warriors mieli przewagę 14 zbiórek w trzeciej kwarcie, zdobywając 23 do zaledwie 9 przez Kings. Golden State zebrał również 13 zbiórek ofensywnych w trzeciej, remisując najwięcej ze wszystkich drużyn, rozgrywających, sezonu regularnego lub playoffów w ciągu ostatnich 20 lat. Jako zespół Warriors zaliczyli 33 zbiórki w drugiej połowie.

Królowie mieli 21.

Sam Looney miał 13 tablic w drugiej połowie. Jego odpowiednik, centrum Kings All-Star Domantas Sabonis, miał trzy.

„To sprawia, że ​​​​jest zabawnie” – powiedział Lonnie. „Jeśli wykonujesz całą ciężką pracę, popychając i popychając i łokciami, robiąc wszystko, aby zdobyć dodatkowe posiadanie dla swojej drużyny i widzieć, jak oddają strzały i zmieniają impet – to wspaniałe uczucie.

„Wiem, że pomaga nam wygrywać. Żyję dla takich chwil”.

Wracając do serii, wiele powiedziano o przewadze wielkości, jaką mają Kings, zwłaszcza z Sabonisem po ich stronie. Zielony zdobyłby punkty w Dodatku 7, ale nie w całej grze. Nikt nie spodziewał się, że wojownicy będą mieli tak niewielką przewagę.

W rzeczywistości Looney całkowicie prześcignął kogoś, kto potencjalnie mógłby być powiązany z drużyną All-NBA.

W ciągu serii siedmiu meczów Looney zebrał o 29 zbiórek więcej niż Sabonis w 32 minuty mniej. Sabonis miał średnio 11,0 zbiórek, łącznie 77. Looney zebrał średnio 15,1 zbiórki, co daje łącznie 106. Pamiętaj, Sabonis był liderem zbiórek w sezonie zasadniczym NBA, uzyskując średnio 12,3 zbiórki na mecz – o trzy więcej niż średnia Looneya wynosząca 9,3.

READ  Jak oglądać Super Bowl w niedzielę: Chiefs vs. 49ers, kanał telewizyjny, usługa przesyłania strumieniowego, występ w przerwie meczu i nie tylko

Przed piątym meczem w Sacramento Sabonis został uhonorowany tytułem za zbiórkę i podniósł swoją nagrodę ku uciesze fanów Kings. Następnie Warriors pokonali Kings, a Looney miał plus-8 z 22 zbiórkami. Sabonis był minus-1 z 10 zbiórkami.

Wszystko sprowadzało się do Game 7. Looney zachował swoje najlepsze w finale, dając Warriors 11 punktów w karierze i 21 zbiórek. Był plus-22 po zebraniu 11 zbiórek w obronie i 10 zbiórek w ataku. Sabonis, który zdobył 22 punkty i miał osiem zbiórek, miał minus 22 punkty.

Związane z: Curry ratuje Warriors niesamowitym występem przeciwko Kings

Wielu spotkało wojowników. Kontynuacja napięcia lub zniknięcie znaków zapytania. Ich gwiazda była gwiazdą. Venus Flytrap udaremnia Kings po raz ostatni, po jednym odbiciu na raz.

Looney został trzecim wojownikiem z 20 lub więcej zbiórkami trzy lub więcej razy w jednej serii play-off, dołączając do Wilta Chamberlaina i Nate’a Thurmonda. Jest pierwszym graczem od czasu Dwighta Howarda w 2008 roku, który dokonał tego wyczynu. Dwaj pierwsi to Hall of Famers, a Howard ma mocne argumenty, by pewnego dnia założyć pomarańczową kurtkę.

Pokonując zbyt wiele prób i udręk, by je zliczyć, Looney to coś więcej niż tylko dobra historia. To elitarne centrum, które stało się istotnym czynnikiem przyczyniającym się do tego, że Warriors są wszystkim, czym są jako zwycięzcy, a ostatecznie mistrzowie.

Jest tylko jeden Steve Curry. Na szczęście dla wojowników jest tylko jeden chromatyczny kifon.

Pobierz i śledź podcast Dubs Talk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *