Naziści kradli dzieła sztuki żydowskich artystów. Trafiły do ​​amerykańskich muzeów

W tym tygodniu nowojorscy prokuratorzy zwrócili dwa modernistyczne rysunki skonfiskowane przez nazistów ponad 80 lat temu krewnym żydowskiego artysty kabaretowego zamordowanego w Dachau.

Uważa się, że Fritz Grünbaum, wiedeński piosenkarz i komik, który otwarcie wypowiadał się przeciwko Hitlerowi, był właścicielem co najmniej 450 dzieł sztuki, zanim naziści zaanektowali Austrię. Około tuzina zostało odzyskanych przez jego krewnych.

W niektórych przypadkach, gdy naziści aresztowali Żydów i wysyłali ich do obozów koncentracyjnych, funkcjonariusze usuwali dobytek rodzinny, w tym bezcenne dzieła sztuki. Nazistowscy urzędnicy umieszczali skradzione dzieła sztuki w swoich galeriach i domach oraz ukrywali je w jaskiniach i kopalniach soli. Sprzymierzeni „Monuments Men” pracowali nad odzyskaniem wielu artefaktów po II wojnie światowej. Gdy sztuka ponownie pojawiła się w całej Europie, podczas sprzedaży często nie ujawniano pierwotnych właścicieli dzieł, co utrudniało potomkom osób zabitych w Holokauście odzyskanie skradzionego mienia ich rodziny.

Wiele rodzin, takich jak Grunebaumowie, przez dziesięciolecia tropiło i próbowało udowodnić, że posiadało kosztowności skradzione przez nazistów.

Po latach poszukiwań krewni wreszcie odzyskali własność dwóch rysunków Grünbauma autorstwa Egona Schiele. Prokurator okręgowy na Manhattanie Alvin Bragg ogłosił, że przedmioty znajdujące się w dwóch amerykańskich muzeach sztuki zostały zwrócone potomkom Grunebauma. Prokuratorzy wycenili rysunek Shelley z 1911 r. „Dziewczyna z czarnymi włosami”, będący własnością Allen Museum of Art w Oberlin College w Ohio, na 1,5 miliona dolarów. Druga praca, „Portret mężczyzny” z 1917 roku, znajdowała się w posiadaniu Carnegie Museum of Art w Pittsburghu, a jej wartość oszacowano na milion dolarów. Siedem dodatkowych dzieł odzyskanych przez prokuratora okręgowego w Nowym Jorku jesienią ubiegłego roku wyceniono na 9,5 miliona dolarów.

Szczegółowe zapisy nazistowskich urzędników i handlarzy dziełami sztuki dostarczają członkom rodziny Grünbaumów i prokuratorom wskazówek umożliwiających odnalezienie dawno skradzionych dzieł sztuki. Znaleziono setki obrazów i rysunków skonfiskowanych żonie Grünbauma po wysłaniu go do Dachau, rozproszonych w zbiorach w Stanach Zjednoczonych i Europie.

Po latach badań każdy powrót do zdrowia jest ważny.

Krewny kolekcjonera, amerykański sędzia Timothy Reeve, powiedział w oświadczeniu: „To zwycięstwo sprawiedliwości i pomnik dla odważnego artysty, kolekcjonera dzieł sztuki i przeciwnika faszyzmu”. „Jako spadkobiercy Fritza Grünebauma jesteśmy wdzięczni, że ten człowiek, który w swoich czasach walczył o to, co słuszne, zaledwie kilkadziesiąt lat po swojej tragicznej śmierci nadal czyni świat lepszym”.

READ  Dolly Parton musiała odrzucić zaproszenie na herbatę od Kate Middleton, zażartowała: „Nie zamierzała promować mojego rockowego albumu”

Najkrwawszy konflikt: Kiedy rozpoczęła się II wojna światowa? Wyjaśniono najbardziej śmiercionośny konflikt międzynarodowy.

Grunebaumowie sprzedali na aukcji utwory, które odzyskali w Christie's, a dochód przeznaczyli na fundusz zapewniający stypendia muzykom ze szkół średnich z niedostatecznie reprezentowanych społeczności, powiedział USA TODAY Raymond Dodd, prawnik rodziny Grunebaumów. Dwa przedmioty Shelley znalezione w piątek zostaną wystawione na aukcji w maju.

Dodd powiedział, że rodzina toczy się także aktywnym pozwem o odzyskanie dziesiątek przedmiotów należących do Grünbauma, które znajdują się w austriackich muzeach.

Mają wskazówki co do miejsca pobytu pozostałych fragmentów, ale Dodd powiedział: „Musimy wykonać dużo pracy detektywistycznej”.

Dodd powiedział, że rodzina jest wdzięczna prokuratorom takim jak Bragg i Morgenthau, którzy nie chcą „przymykać oczu na tę straszliwą zbrodnię”.

Konfiskata dzieł sztuki i morderstwa przez nazistów

Grünbaum, urodzony w 1880 r., przez dziesięciolecia swojej działalności aktorskiej w Austrii i Niemczech zebrał setki dzieł. Stał się zdeklarowanym krytykiem nazistów Jedno miejsce Jest opisywany jako „kabaret polityczny” w Wiedniu.

„Nalegał, aby pokazywać dzieła, które otwarcie kpiły z Hitlera, braku wolności w czasach nazizmu i niemożności sprzeciwu w Austrii” – podaje historia magazynu „Historia”. Muzyka i Holokaust ORT, brytyjska organizacja charytatywna.

Wchodząc na zaciemnioną scenę podczas swojego ostatniego publicznego występu w marcu 1938 roku, powiedział publiczności, że nic nie widział.

Łyżwiarstwo i lodowiska Kit Kat: Po strzelaninie w Tree of Life w Pittsburghu nawiązano kontakty międzywyznaniowe

„Musiałem zawędrować do kultury narodowego socjalizmu” – zażartował, używając innej nazwy nazistów.

Następnie, według akt sądowych, austriaccy urzędnicy zakazali mu występów, a kilka dni później aresztowało go gestapo.

Był więziony w Dachau i występował dla innych przetrzymywanych tam Żydów. W obozie przebywał aż do swojej śmierci 14 stycznia 1941 r.

W lipcu 1938 roku podczas pobytu w Dachau naziści zmusili go do udzielenia pełnomocnictwa żonie Elisabeth, zmuszając ją do przekazania rządowi całej jego kolekcji dzieł sztuki. Żydom nie wolno było posiadać majątku, a do 1939 r. Deklaracja własności żydowskiej wskazywała, że ​​naziści zajęli cały majątek jego żony.

5 października 1942 r. Elżbieta została wywieziona do obozu zagłady Mały Trostiniec w Mińsku, gdzie została zamordowana.

READ  Aktor „Squid Game”, O Yeong-su, oskarżony o niewłaściwe zachowanie seksualne

Skradzione dzieła sztuki powracają na powierzchnię w Szwajcarii i na Manhattanie

Oświadczenie majątkowe Elżbiety zawiera szczegółowe informacje na temat majątku Grünbauma. Jednak większość dzieł sztuki rodziny zniknęła z archiwów po II wojnie światowej. Urzędnicy alianccy ostrzegali, że zrabowane nazistowskie dzieła sztuki pojawiają się w amerykańskich i europejskich galeriach i muzeach.

Z dokumentów z 1930 r. wynika, że ​​austriacko-żydowski handlarz dziełami sztuki Otto Kaler wiedział, że Grünbaum był właścicielem dzieł Schielego. Po wojnie Caller kupił 20 dzieł.

Prace trafiły do ​​Galerie Saint-Etienne w Nowym Jorku, nowoczesnej galerii w centrum miasta założonej przez Calliera. Z dokumentów sądowych wynika, że ​​dzieła zostały później sprzedane muzeom i kolekcjonerom. Spadkobiercy będą szukać tych kawałków latami.

Pierwszy przełom w rodzinie nastąpił dopiero w 1998 roku. Robert Morgenthau, ówczesny prokurator okręgowy na Manhattanie, skonfiskował „Martwe miasto 3” Schielego z nowojorskiego Muzeum Sztuki Nowoczesnej, około czterech przecznic od Galerii Kahler.

Było to pierwsze z dwudziestu dzieł zwróconych spadkobiercom Grünbauma.

Spadkobiercy złożyli pozwy przeciwko kilku instytucjom o zwrot innych dzieł sztuki zakupionych przez Calliera po wojnie. Utrudniały im pytania o pochodzenie dzieł sztuki oraz dokumenty wskazujące, że dzieła zostały prawidłowo nabyte przez inne instytucje, ponieważ szwagierka Grünbauma była właścicielką dzieł i je sprzedawała. Rodzina Grünbaumów i historycy sztuki kwestionują te dowody. W sprawie z 2018 roku dotyczącej dwóch dzieł Schielego Grünbauma nowojorski sędzia orzekł, że Grünbaum nie może dobrowolnie przekazać dzieł sztuki. „Podpisanie na muszce nie może skutkować ważnym transferem” – napisał.

We wrześniu 2023 roku w rodzinie nastąpił kolejny przełom, gdy Biuro Prokuratora Okręgowego na Manhattanie oraz śledczy z Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego Stanów Zjednoczonych przejęli siedem obiektów z galerii znajdujących się w zbiorach Kalifornii i Nowego Jorku. W październiku kolekcjoner dzieł sztuki dostarczył bezpośrednio rodzinie kolejne dzieło.

Mężczyzna zajmujący się antykami kupuje skradzione dzieła sztuki

W piątek Bragg, nowojorski demokrata, ogłosił, że Allen Museum w Oberlin zwróciło spadkobiercom Grunebauma „Dziewczynę z czarnymi włosami” Schielego. W 1958 roku Charles Parkhurst, który kierował Muzeum Oberlin i był częścią inicjatywy Monuments Men, kupił dzieło, napisał w e-mailu rzecznik Oberlin College Andrea Simakis. Dodała, że ​​„niewiarygodne” jest to, że kupił dzieła sztuki, które mogły zostać celowo skradzione.

READ  Według jej prawnika były ochroniarz Megan Thee Stallion „zaginął”.

Powiedziała, że ​​uczelnia dobrowolnie przerobiła rysunek. „Mamy nadzieję, że zapewni to pewien stopień zamknięcia rodziny Fritza Grünbauma”.

Carnegie Museum of Art zwróciło rodzinie „Portret mężczyzny”. Jak podaje portal The Sun, Instytut Carnegie przyjął rysunek w prezencie w 1960 roku. Eksperci historycy sztuki wymienione w aktach sądowych.

Władze muzeum oświadczyły w oświadczeniu, że instytucja oparła się na ustaleniach potwierdzonych i podtrzymanych przez sąd federalny, że zbiór, z którego pochodzi rysunek, nie został skradziony przez nazistów. Jak wynika z oświadczenia, kiedy prokuratorzy z Manhattanu przejęli sprawę, Carnegie Museums zdecydowało się nie kwestionować zarzutów i w październiku przekazało artykuł prokuratorom.

„Gdybyśmy kiedykolwiek wierzyli, że Portret mężczyzny Egona Schielego został skradziony przez nazistów, Muzea Carnegie zwróciłyby go już wcześniej tym, którzy naszym zdaniem są jego prawowitymi właścicielami” – czytamy w oświadczeniu.

Biuro Bragga pomogło już zwrócić rodzinie 10 dzieł sztuki. Bragg stwierdził w oświadczeniu, że osiągnięcie to odzwierciedla „niestrudzone wspieranie” krewnych Gruenbauma.

„Wykorzystajmy tę chwilę jako okazję do uhonorowania i zachowania niezwykłego dziedzictwa pana Grunebauma – życia, którego nigdy nie powinniśmy zapomnieć” – powiedział Bragg.

Historyk sztuki stwierdził w dokumentach sądowych, że Grünbaum był właścicielem 81 dzieł Schielego. Inne należące do niego dzieła są kwestionowane w sądzie.

Utwór Schielego, 1916, „Rosyjski jeniec wojenny„, pozostaje w Instytucie Sztuki w Chicago. Rzeczniczka muzeum Megan Mescenzi potwierdziła, że ​​dzieło nie zostało zrabowane, lecz zostało legalnie nabyte od szwagierki Grünbauma. Messenzi przytoczył orzeczenie sądu federalnego z 2010 r. dotyczące odrębnej pracy Schiele dzieła sztuki, których właścicielem był Grünbaum.

„Gdybyśmy nabyli ten biznes nielegalnie, zwrócilibyśmy go, ale w tym przypadku tak nie jest” – stwierdziła w oświadczeniu.

W listopadzie sędzia federalny oddalił pozew rodziny Grunebaumów przeciwko Art Institute of Chicago, uznając, że nadszedł czas na złożenie pozwu na podstawie ustawy z 2016 roku. Ustawa o restytucji dzieł sztuki skonfiskowanych przez Holokaust Wygasły.

Bragg zajął się także sprawą przeciwko Art Institute of Chicago. Rozpoczęcie ustnych wystąpień zaplanowano na 3 kwietnia, powiedział Douglas Cohen, rzecznik Sojuszu Demokratycznego na Manhattanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *