Wyścig o kosmos nasilił się po cichu równolegle z geopolityczną konkurencją rozgrywającą się tu na Ziemi. Na przykład Chiny poczyniły wielkie postępy w swoich programach kosmicznych i chcą przejąć inicjatywę od Rosji w kwestionowaniu amerykańskiej hegemonii.
Wu Weiren, główny projektant chińskiego programu eksploracji Księżyca, ogłosił niedawno, że Chiny chcą zebrać próbki z Marsa do 2030 r., a także rozważą pomysły na zbadanie najdalszych zakątków Układu Słonecznego, podał Global Times.
Ogłoszenie pojawiło się dwa lata po tym, jak chińska sonda księżycowa przywiozła próbki z Księżyca.
Jednak Wu przyznał również, że misja pobrania próbek Marsa byłaby znacznie trudniejsza niż misja księżycowa, a pierwszym problemem, który należy rozwiązać, byłoby zbudowanie mocniejszego pojazdu startowego. Zebrane 3,81 funta (1,73 kilograma) księżycowego pyłu i skał z Oceanus Procellarum po bliskiej stronie Księżyca.
Chińska misja zwrotu próbek księżycowych Chang’e 5 zwróciła próbki księżycowe na Ziemię rok temu. Kiedy ostatnio to zrobiono? Podczas radzieckiego statku kosmicznego Luna 16 (na zdjęciu) 20 i 24 operacje zakończyły się w 1976 roku. Ponownie rozważ misje: https://t.co/2pwjmpNLhl pic.twitter.com/r2QOVEm4Ln
– Narodowe Muzeum Lotnictwa i Kosmosu (przestrzeń powietrzna) 16 grudnia 2021
Misja Chang’e-5 oznacza pomyślne zakończenie trzyetapowego programu eksploracji Księżyca w Chinach, który rozpoczął się w 2004 r. od próbek z orbity, lądowania i powrotu.
Próbki przywiezione przez Chiny dały kilka bardzo ważnych wyników. Sukces misji księżycowej sondy może być czynnikiem napędzającym sondę podobną do Marsa zwracającego próbki z Czerwonej Planety za około 8 lat, dekadę po odzyskaniu próbek księżyca.
Na Marsa i dalej
W czerwcu 2021 r. Chiny opublikowały plan przyszłych załogowych misji eksploracji Marsa, który miał obejmować trzy etapy: etap przygotowania technologii, załogową misję na Marsa i flotę ładunkową z Ziemi na Marsa.
Loty zaplanowano na lata 2033, 2035, 2037, 2041 i 2043, zgodnie z państwową China Academy of Vehicle Launch Technology (CALT).
Sonda marsjańska Tianwen-1, pierwsza chińska międzyplanetarna misja eksploracyjna, została pomyślnie wystrzelona na orbitę 23 lipca 2020 r. Osiągnęła niezwykłe wyczyny, orbitując, lądując i przemierzając Czerwoną Planetę w tym samym czasie.
#Chiny Ogłosić #planeta mars Misja zakończona sukcesem pic.twitter.com/kpJ1PnJBbB
– libijian (@libijian2) 13 czerwca 2021
W zeszłym miesiącu świętowała to Tianwen 1 1. rocznica na czerwonej planecie. 10 lutego 2021 roku statek kosmiczny Tianwen 1 wszedł na orbitę wokół Marsa. Niedługo potem Chińska Narodowa Administracja Kosmiczna opublikowała oszałamiający materiał filmowy z tego wydarzenia, pokazujący orbiter przelatujący za Marsem podczas odpalania silników, aby zwolnić i wejść na orbitę.
Jednak obrót stanowił tylko jedną część celu, a łazik miał wylądować na powierzchni Marsa. Zespoły na ziemi planowały próbę lądowania łazika Zhurong przez następne trzy miesiące, przy czym Tianwen 1 dostosuje swoją orbitę i wyśle szczegółowe obrazy w wysokiej rozdzielczości docelowego miejsca lądowania na Utopia Planitia.
Zhurong w końcu uległa własnemu strachowi, który trwał nieco dłużej o dziewięć minut w przerażeniu, zanim wylądował 14 maja. Tydzień po wylądowaniu z dumą ześlizgnął się z lądownika w szkarłatny pył Marsa, przeprowadził testy systemu i zbadał okolicę.
Po Rosji (ZSRR) i Stanach Zjednoczonych Chiny stały się trzecim krajem, w którym udało się wylądować sondę na Marsie.
Lądowanie na Marsie to jedno z najtrudniejszych zadań w lotach kosmicznych. Ponieważ Mars, w przeciwieństwie do Księżyca, ma atmosferę, lądowniki muszą być chronione przed ciepłem wytwarzanym podczas lądowania. Powietrze jest jednak zbyt rozrzedzone, aby spadochron mógł sam zwolnić podwozie; wymagane retrorakiety.
Co więcej, całą procedurę należy przeprowadzić samodzielnie. Tylko 10 z 18 misji lądowania lub łazika na Marsie zakończyło się sukcesem. Dziewięć z dziesięciu misji było prowadzonych przez NASA. Rosyjska sonda wylądowała pomyślnie, ale łączność została utracona niemal natychmiast.
Jednak sukces Chin i ich bardzo gładkie pierwsze lądowanie zachęciły je do kontynuowania badań i sprowadzenia próbek z pierwszej w historii sondy eksploracji planet. Planuje również zbadać krawędź Układu Słonecznego i zapuścić się w kosmos.
Chiny mają przed sobą długą dekadę, ponieważ planują rzucić wyzwanie amerykańskiej hegemonii w kosmosie, którą były w stanie utrzymać od upadku Związku Radzieckiego. Chiny przygotowują się do obsługi własnej stacji kosmicznej w tym roku i przeprowadzenia łącznie 50 startów w kosmos.
Misja na Marsa w USA
Stany Zjednoczone od dawna są najpotężniejszym graczem w kosmosie, co pozwoliło im na konsolidację swojej władzy. Po pierwsze ogłosić W 2008 r. jej agencja kosmiczna, NASA, wystrzeli sondę kosmiczną na orbitę wysoko nad Ziemią, aby zbadać dalekie zakątki Układu Słonecznego, gdzie gorące wiatry słoneczne zderzają się z zamarzniętą przestrzenią kosmiczną.
Interstellar Boundary Explorer (IBEX) zostaje wystrzelony z dwuletnią misją, aby sfotografować i zmapować zagadkowe granice Układu Słonecznego, który znajduje się miliardy kilometrów (mil) od Ziemi.
Stany Zjednoczone rozpoczęły swoją własną misję na Marsa dwa lata temu. Mars 2020 to misja łazika na Marsa i jest częścią programu eksploracji Marsa NASA, który obejmuje również łazik Persevere i mały zrobotyzowany wirnik Ingenuity.
Mars 2020 został wystrzelony z Ziemi na rakiecie Atlas V 30 lipca 2020 r. o 11:50:01 UTC, a potwierdzenie lądowania w kraterze Mars Jezero otrzymano o 20:55 UTC 18 lutego 2021 r.
Perseverance został uruchomiony w celu zbadania procesów geologicznych i historii powierzchni Marsa, oceny przeszłych możliwości zamieszkania, potencjału przeszłego życia na Marsie oraz możliwości zachowania ważnych odcisków palców w dostępnych materiałach geologicznych.
Sonda pobrała już siedem próbek skał marsjańskich. Przechwyci i przechowa kilkaset próbek Czerwonej Planety, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Wspólna kampania misyjna NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej sprowadzi te materiały z powrotem na Ziemię, prawdopodobnie już w 2031 roku.
Wskazuje to, że misje zarówno Chin, jak i Stanów Zjednoczonych mają dostarczyć próbki Marsa do domu według tego samego harmonogramu. Ponieważ obie strony planują kilka startów, w tym ich odpowiednie bazy księżycowe, oczekuje się, że większość rywalizacji między dwoma supermocarstwami będzie miała miejsce w kosmosie.
„Nagradzany beeraholik. Fan Twittera. Podróżnik. Miłośnik jedzenia.