Portzlin: Rezygnacja Mike’a Babcocka rodzi niepokojące pytania dotyczące organizacji Blue Jackets

TRAVERSE CITY, MI – Kiedy te zarzuty wypłynęły po raz pierwszy, klub Blue Jackets, Stowarzyszenie Graczy NHL i Związek NHL uważały, że prośba Mike’a Babcocka o pokazanie zdjęć jego zawodników z telefonów komórkowych była niewinną, choć zawstydzającą interakcją nowego trenera mającą na celu dotarcie do znać jego zawodników.

Jednak w ciągu następnych dni historia, którą po raz pierwszy ujawnił Paul Bissonnette w „Spittin’ Chiclets”, zaczęła przybierać zupełnie inny kształt.

Te interakcje z pewnością zostały uznane za akceptowalne przez doświadczonych graczy Boone’a Jennera i Johnny’ego Gaudreau, którzy złożyli publiczne oświadczenia w obronie Babcocka. Jednak NHLPA zaczęła otrzymywać więcej informacji od innych graczy – z szatni Blue Jackets i być może poza nią – co było o wiele bardziej szkodliwe, ponieważ interakcje były przedstawiane jako po prostu naruszenie prywatności ze strony graczy, którzy nie czuli się wzmocnieni. . Opór trenera-weterana.

Palące pytanie: czy Blue Jackets znali zakres interakcji Babcocka z graczami, kiedy zostało to po raz pierwszy ujawnione? Gdyby znali zakres tej historii i próbowali ją pogrzebać, zanim się zaczęła, mówiłoby to niezbyt dobre rzeczy o decydentach klubu, od prezesa ds. operacji hokejowych Johna Davidsona po dyrektora generalnego Jarmo Kekalainena i innych.

Głębiej

Poziomy zawodników NHL w sezonie 2023–2024: Connor McDavid nadal królem, młodzi gracze awansują

Ale jeśli nie wiedzą, jak inwazyjny jest Babcock w stosunku do prywatności, mówi to coś, co naprawdę powinno zaniepokoić Blue Jackets – aż do poziomu własności.

Może to wskazywać, że gracze Blue Jackets – weterani i/lub młodzi gracze – czują się bardziej komfortowo mówiąc swoją prawdę osobom takim jak Bissonnette i NHLPA niż osobom odpowiedzialnym za organizację Blue Jackets. Jeśli tak, rodzina McConnellów – jak każda grupa właścicieli w sporcie zawodowym – być może będzie zmuszona zażądać odpowiedzi.

READ  Powrót w trzeciej kwarcie prowadzi do zwycięstwa w rzutach karnych nad Waszyngtonem – NBC Sports Philadelphia

Babcock złożył rezygnację ze stanowiska w niedzielę, niecałe trzy miesiące po nominacji 1 lipca, i wydał ostro sformułowane oświadczenie, w którym wskazał, że ustąpi ze stanowiska, ponieważ pozostanie na swoim stanowisku „zbyt mocno by rozpraszał”. Nigdzie w swoim oświadczeniu nie przyznał się do całkowicie niedopuszczalnego zachowania.

Babcock prawdopodobnie nawet nie zdawał sobie sprawy, że przekroczył granicę z graczami. Choć może to być jego najlepsza obrona, byłby to również dowód na to, że nie nauczył się niczego na błędach, które popełnił z byłymi zawodnikami, gdy trenował Maple Leafs i Red Wings.

Nie traktuj tego okrężnie: to nie jest dowód na to, że społeczeństwo jest zbyt „rozbudzone”, aby poradzić sobie z wymagającym trenerem stosującym nietypową taktykę. Nie chodzi o to, że od młodych zawodników oczekuje się traktowania jak dzieci czy bycia zbyt miękkimi, aby grać dla trenera ze starej szkoły.

To niedopuszczalne zachowanie na każdym poziomie, w przypadku każdego gracza, w każdym pokoleniu. Przeglądanie czyjegoś telefonu jest gorsze niż przeglądanie jego portfela lub portfela. Jak powiedział jeden z byłych trenerów NHL Sportowiec: „Co się stało z lunchem lub kawą?”

Bissonnette, były zawodnik i obecny analityk telewizyjny, wyświadczył już tutaj Blue Jackets ogromną przysługę. Choć te ostatnie dni były bolesne – nawiasem mówiąc, perspektywy Blue Jackets wyglądały świetnie w turnieju Traverse City – ważne było, aby jak najszybciej stawić czoła temu problemowi.

Najważniejsze jest, aby postępować właściwie, niezależnie od tego, jak bolesne jest to. Postąpili słusznie, odchodząc od Babcocka, ale teraz jest jeszcze wiele do zrobienia.

Lepiej, żeby szatnia nie schrzaniła tego. (Jeden z graczy w SMS-ie do Sportowiecstwierdzili gracze, pozostają zjednoczeni.) Najlepiej nie pozwolić, aby gracze, którzy nie docenili działań Babcocka, ponosili jakąkolwiek odpowiedzialność za to rozproszenie uwagi na początku sezonu.

READ  Marquette zagra w sobotę o tytuł Big East. Powód zaczyna się od Shaka Smart

Do tej organizacji należy kilku bardzo szanowanych weteranów, takich jak Jenner, Godreau, Zach Werenski, Sean Kuraly i Erik Gudbranson. Mają jednak imponującą kadrę młodych zawodników, w tym Adama Fantelliego, Kenta Johnsona i Cole’a Selingera, których należy rozwijać we właściwy sposób w ramach zdrowej kultury.

Chociaż Babcock nie wziął na siebie żadnej winy za swoje dobrze sformułowane oświadczenie wygłoszone w klubie, cała wina spada na niego. W poniedziałek podczas corocznego klubu medialnego dnia, który został porwany przez tę historię, Davidson i Kekalainen staną przed trudnymi pytaniami.

Blue Jackets podjęli duże ryzyko, podpisując kontrakt z Babcockiem. Właściciel większościowy, John H. McConnell, mądrze postąpiłby, gdyby zażądał odpowiedzi od Davidsona, Kekalainena lub kogokolwiek, kto był bardziej nieugięty w sprawie jego zatrudnienia.

To kolejny długi szereg zawstydzających momentów, które Blue Jackets przydarzyły się na przestrzeni lat. Jest maskotka w kształcie fallusa, Boomer, która została odłożona na półkę w 2010 roku po zaledwie jednej grze. Szalejąca niekompetencja ery Douga McLeana. Musiałem błagać Jeffa Cartera, aby zaakceptował wymianę z Filadelfii do Columbus i handlował za niego rok później. Pierre-Luc Dubois rezygnuje z franczyzy w połowie meczu.

Mimo to Blue Jackets, którzy tylko raz przeszli pierwszą rundę play-offów – wliczając w to pięć występów w fazie play-off w ciągu 10-letniej kadencji Kekalainena – mają lojalną i pełną pasji rzeszę fanów, która zasługuje na coś więcej.

Jedynym ratunkiem jest to, że okropna decyzja o zatrudnieniu Mike’a Babcocka przyniosła odwrotny skutek, zanim zdążył wyrządzić więcej szkód.

(Zdjęcie Mike’a Babcocka: Kyle Robertson/USA Today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *