Rosyjski lądownik księżycowy Łuna-25 ginie w katastrofie

Rosyjski automatyczny statek kosmiczny zmierzający na powierzchnię Księżyca rozbił się na powierzchni Księżyca, poinformowała w niedzielę rosyjska agencja kosmiczna, powołując się na wyniki wstępnego dochodzenia przeprowadzonego dzień po utracie kontaktu z pojazdem.

To ostatnia porażka w lotach kosmicznych dla kraju, który podczas zimnej wojny jako pierwszy, podobnie jak Związek Radziecki, umieścił na orbicie satelitę, mężczyznę, a następnie kobietę.

Lądownik Luna-25, pierwszy rosyjski statek kosmiczny, który dotarł na powierzchnię Księżyca od lat 70., wszedł na orbitę Księżyca w ubiegłą środę i miał wylądować w poniedziałek. W sobotę po południu czasu moskiewskiego, według rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos, statek kosmiczny otrzymał rozkaz wejścia na orbitę, na której wylądowałby na powierzchni Księżyca. Ale nastąpiła niewyjaśniona „awaryjna sytuacja” i korekta orbity nie nastąpiła.

W niedzielę Roskosmos poinformował, że próby znalezienia i ponownego nawiązania kontaktu z łazikiem nie powiodły się, a niepowodzenie dostosowania obliczono na to, że Luna-25 zboczyła z planowanej orbity i „przestała istnieć w wyniku zderzenie z powierzchnią Księżyca”.

Dodała, że ​​zostanie powołana międzyresortowa komisja do zbadania przyczyn niepowodzenia.

Luna-25, która została wystrzelona 11 sierpnia, miała być pierwszą misją dotarcia do regionu księżycowego bieguna południowego. Rządowe programy kosmiczne i prywatne firmy na całym świecie są zainteresowane tą częścią Księżyca, ponieważ uważają, że może ona zawierać lód wodny, który mógłby być używany przez astronautów w przyszłych misjach kosmicznych.

Inny kraj, Indie, będzie miał teraz możliwość wylądowania pierwszej sondy w pobliżu bieguna południowego Księżyca. Jego misja Chandrayaan-3 rozpoczęła się w lipcu, ale wybrała bardziej okrężną, ale oszczędną trajektorię do Księżyca. W środę planowana jest próba lądowania.

Sukces Indii po porażce Rosji byłby ciosem dla prezydenta Władimira Putina, który wykorzystał postępy Rosji w kosmosie jako integralną część swojej władzy.

Jest to część narracji Kremla – i jest przekonująca dla wielu Rosjan – że Rosja jest wielkim krajem powstrzymywanym przez kierowany przez USA Zachód, który jest zazdrosny o rosyjskie możliwości i zagrożenia. W szczególności państwowy przemysł kosmiczny był cennym narzędziem, gdy Rosja pracuje nad przekształceniem swoich stosunków geopolitycznych.

READ  Nowo zidentyfikowane gatunki mogą rzucić światło na ewolucję prehistorycznych „potworów morskich”

„Zainteresowanie naszymi propozycjami jest bardzo duże” – powiedział szef rosyjskiego programu kosmicznego Jurij Borysow Putinowi podczas telewizyjnego spotkania w czerwcu, opisując rosyjski plan rozszerzenia współpracy kosmicznej z krajami afrykańskimi. Inicjatywa ta wpisuje się w kompleksowe działania Kremla na rzecz pogłębienia stosunków gospodarczych i politycznych z krajami niezachodnimi w warunkach europejskich i amerykańskich sankcji.

Zainteresowanie misją Łuna-25 w samej Rosji wydawało się stłumione. Samolot wystartował z odległego kosmodromu Wostocznyj na dalekim wschodzie kraju o godzinie, kiedy większość Rosjan mieszkających na zachodzie kraju prawdopodobnie śpi. Postęp misji w kierunku Księżyca nie był głównym tematem w mediach państwowych.

W ostatnich dziesięcioleciach rosyjska eksploracja Układu Słonecznego znacznie odbiegała od wyżyn ery sowieckiej.

Ostatni bezwarunkowy sukces miał miejsce ponad 35 lat temu, kiedy Związek Radziecki był jeszcze nienaruszony. Para bliźniaczych statków kosmicznych, Vega 1 i Vega 2, została wystrzelona w odstępie sześciu dni. Sześć miesięcy później dwa statki kosmiczne przeleciały nad Wenus, zrzucając kapsułę zawierającą lądownik, który z powodzeniem wylądował na powierzchni piekielnej planety, a także balon, który po wystrzeleniu unosił się w atmosferze. W marcu 1986 roku oba statki kosmiczne przeleciały w odległości około 5000 mil od komety Halleya, robiąc zdjęcia i badając pył i gaz z jądra komety.

Kolejne loty na Marsa rozpoczęte w 1988 i 1996 roku zakończyły się niepowodzeniem.

Niezręczne perygeum przyszło w 2011 roku wraz z Phobosem-Gruntem, który miał wylądować na Fobosie, największym z dwóch księżyców Marsa, i zwrócić próbki skał i ziemi na Ziemię. Ale Phobos-Grunt nigdy nie opuścił orbity Ziemi po tym, jak nie uruchomiły się silniki, które wysłałyby go na Marsa. Kilka miesięcy później spłonął w ziemskiej atmosferze.

W przeciwnym razie Rosja została ograniczona do niskiej orbity okołoziemskiej, w tym transportu astronautów do iz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, którą obsługuje wspólnie z NASA.

Luna-25 miała zakończyć roczną misję badania składu powierzchni Księżyca. Miał również zademonstrować technologie, które mogłyby zostać wykorzystane w serii zrobotyzowanych misji, które Rosja planuje wysłać na Księżyc, aby położyć podwaliny pod przyszłą bazę księżycową, którą planuje zbudować wraz z Chinami.

Ale harmonogram tych misji – Łuna 26, 27 i 28 – już o lata opóźnia się w stosunku do pierwotnego harmonogramu, a teraz prawdopodobne są dalsze opóźnienia, zwłaszcza że rosyjski program kosmiczny boryka się z problemami finansowymi i technologicznymi z powodu sankcji nałożonych po rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Chociaż NASA i Europejska Agencja Kosmiczna kontynuowały współpracę z Rosją przy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, inne wspólne projekty kosmiczne zakończyły się po inwazji na Ukrainę. W przypadku misji księżycowych oznacza to, że Rosja musi wymienić główne komponenty, które miały pochodzić z Europy, w tym wiertła do lądownika Łuna-27.

Rosja z trudem opracowała nowe urządzenia kosmiczne, zwłaszcza elektroniczne, które działają niezawodnie w ekstremalnych warunkach kosmosu.

powiedział Anatolij Zak, który publikuje RussianSpaceWeb.com, który śledzi działania kosmiczne Rosji. Radziecka elektronika zawsze pozostawała w tyle. W tej dziedzinie nauki i techniki zawsze byli w tyle za Zachodem.

„Ten problem dotyczy już całego rosyjskiego programu kosmicznego” – dodał.

Inne ambitne rosyjskie plany kosmiczne również są opóźnione i prawdopodobnie zajmą znacznie więcej czasu niż oficjalne ogłoszenia.

Angara, rodzina pocisków opracowanych dwie dekady temu, była wystrzeliwana tylko sześć razy.

Kilka dni temu Władimir Kożewnikow, główny projektant przyszłej rosyjskiej stacji kosmicznej, powiedział agencji informacyjnej Interfax, że Oryol, nowoczesny następca czcigodnej kapsuły Sojuz, Pierwszy lot wykona w 2028 roku.

W 2020 roku Dmitrij Rogozin, ówczesny szef Roskosmosu, powiedział, że pierwszy lot Oryola odbędzie się w 2023 roku – co oznacza, że ​​w ciągu zaledwie trzech lat data startu przesunęła się o pięć lat.

READ  Głębokie zanurzenie się w danych dotyczących dwutlenku węgla z 66 milionów lat

Lądowanie na Księżycu jest trudne i tylko Chinom udało się to zrobić w tym stuleciu — trzy razy, ostatnio w grudniu 2020 r. W ostatnich latach rozbiły się trzy inne misje, z których ostatnia była próbą japońskiego Ispace. . Lądownik Hakuto-R Mission 1 rozbił się w kwietniu, kiedy usterka oprogramowania spowodowała, że ​​łazik źle ocenił swoją wysokość.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *