Shannon Sharpe twierdzi, że nie przeprosi Bretta Favre’a

W poniedziałek zawodnik Hall of Fame Shannon Sharp odniósł zwycięstwo w procesie o zniesławienie wniesionym przeciwko niemu przez rozgrywającego Hall of Fame Bretta Favre. Sędzia federalny oddalił pozew Favre’a.

Jeśli Favre nie złoży apelacji, sprawa zostanie zakończona.

Sharpe skomentował sytuację w poniedziałkowym wieczorem podcaście, przeciwstawiając swoją decyzję o niezmiennym stanowisku z chęcią Pata McAfee do rozwiązania sprawy w zamian za prawo. Ogólne wyjaśnienie Odnosząc się do komentarzy firmy McAfee dotyczących Favre.

„Pat McAfee przeprosił” – powiedział Sharpe za pośrednictwem AJ Pereza z FrontOfficeSports.com. „I, Nie zamierzałem przepraszać Bo gdybym przeprosił, czułbym się, jakbym popełnił błąd.

McAfee tak naprawdę nie przeprosił. Wyjaśnił swoje wypowiedzi. Istnieje prawdziwa różnica między nimi.

Sharp powiedział, że Favre „ukradł pieniądze ludziom, którzy naprawdę ich potrzebowali”, komentując rzekomą rolę Favre’a w sprawie o oszustwo związane z opieką socjalną w Mississippi. Sędzia stwierdził, że „nie istnieje żadna rozsądna osoba”. . . Można wierzyć, że Favre rzeczywiście wchodził do domów biednych ludzi i zabierał im pieniądze oraz że dopuścił się przestępstwa rabunku/kradzieży na jakiejkolwiek konkretnej biednej osobie w Mississippi.

W toczącym się postępowaniu cywilnym zarzucano Favreowi, że Favre ukradł pieniądze pośrednio, nadużywając federalnych funduszy opieki społecznej przyznanych stanowi Mississippi.

„Mam nadzieję, że mieszkańcy Mississippi Mieć ich dzień w sądzie „Wszystko w związku z tym, co się tam wydarzyło, zostało rozwiązane” – powiedział Sharp.

Pozew przeciwko Favre i innym trwa. Przesłuchanie Favre’a pod przysięgą zaplanowano na 11 grudnia. Moim zdaniem mądrzejszym rozwiązaniem byłoby rozstrzygnięcie sprawy przed poddaniem się agresywnemu przesłuchaniu przez wykwalifikowanego i doświadczonego prawnika, który wprawi Favre’a w węzeł słowny.

READ  Nadzieje Liverpoolu na tytuł mistrzowskie zostały rozwiane. Stali się swoim największym wrogiem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *