Statek towarowy Rubymar zatonął na Morzu Czerwonym po ataku rebeliantów Houthi























Statek towarowy Rubymar zatonął na Morzu Czerwonym po ataku rebeliantów Houthi






Wiadomości ze świata

łamanie

W sobotę urzędnicy podali, że na Morzu Czerwonym zatonął statek kilka dni po ataku przez rebeliantów Houthi w Jemenie. Jest to pierwszy statek, który został całkowicie zniszczony w ramach wojny Izraela z Hamasem w Strefie Gazy.

Rubimar płynął na północ po uderzeniu 18 lutego w Cieśninę Bab el-Mandeb, ważną drogę wodną łączącą Morze Czerwone z Zatoką Adeńską.

Uznany na arenie międzynarodowej rząd Jemenu i regionalny urzędnik wojskowy potwierdzili zatonięcie. Urzędnik wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości, ponieważ nie zezwolono na publikację informacji.

Nie udało nam się od razu skontaktować z menedżerem Rubimara z Bejrutu, aby uzyskać komentarz.

Rubimar płynął na północ po uderzeniu 18 lutego w Cieśninę Bab el-Mandeb, ważną drogę wodną łączącą Morze Czerwone z Zatoką Adeńską. Getty Images za pośrednictwem AL-JOUMHOURIYA TV/AFP
Statek został porzucony na 12 dni po ataku, chociaż podjęto wysiłki, aby odholować go do bezpiecznego portu.
Statek został porzucony na 12 dni po ataku, chociaż podjęto wysiłki, aby odholować go do bezpiecznego portu. za pośrednictwem REUTERA

Jemeński rząd na uchodźstwie, wspierany od 2015 roku przez koalicję pod przywództwem Arabii Saudyjskiej, powiedział, że Rubymar zatonął późnym piątkiem w wyniku sztormowej pogody na Morzu Czerwonym.

Statek został porzucony na 12 dni po ataku, chociaż podjęto wysiłki, aby odholować go do bezpiecznego portu.

Wspierani przez Iran Huti, którzy twierdzili, że statek zatonął niemal natychmiast po ataku, nie od razu przyznali się do zatonięcia.




Zaakceptuj więcej…









https://nypost.com/2024/03/02/world-news/rubymar-cargo-ship-attacked-by-houthi-rebels-sinks-in-the-red-sea/?utm_source=url_sitebuttons&utm_medium=site%20buttons&utm_campaign =site%20przyciski

Skopiuj adres URL, który chcesz udostępnić









Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *