VW wykrywa trzywierszowy identyfikator. Buzz dla Ameryki Północnej, sprzedaż rozpocznie się w 2024 roku [Updated]

Volkswagen ujawnił długo oczekiwaną wersję swojego i.d. z długim rozstawem osi. Dostawy elektrycznego mikrobusa Buzz z dodatkowym rzędem siedzeń w USA rozpoczną się w przyszłym roku.

aktualizować: Dodaliśmy kilka dodatkowych informacji, które zebraliśmy dziś rano podczas wydarzenia ujawniającego w Huntington Beach w Kalifornii.

Nowy identyfikator. Edycja Buzz jest podobna do dwurzędowej wersji europejskiej, ale ma więcej prawie wszystkiego. Ma 282 KM w porównaniu z 201 KM (plus konfiguracja dwusilnikowa 330 KM) z maksymalną prędkością 99 mil na godzinę zamiast 90 mil na godzinę, 91 kWh zamiast 82 kWh z akumulatora i ma około 10 cali. Miał również otwieraną tylną szybę, w przeciwieństwie do wersji dwurzędowej.

Wszystkie te dodatkowe 10 cali mają postać 10-calowego dłuższego rozstawu osi. Trzyrzędowy identyfikator o długości 192,4 cala. Buzz jest w rzeczywistości o dwie stopy dłuższy niż oryginalny 168-calowy mikrobus Volkswagena. Wszystko to oznacza więcej miejsca dla ludzi i ładunku niż wersja dwurzędowa. Dodatkowy rząd siedzeń zajmuje część tej przestrzeni, ale drugi rząd można złożyć na płasko, a trzeci rząd można wyjąć (a Kanada otrzymuje wyjątkowy dwurzędowy długi rozstaw osi, bez trzeciego rzędu siedzeń dla tych, którzy chcą więcej pokój).

Siedząc w samochodzie podczas pokazu, nie brakowało miejsca. Przy wzroście 6 stóp w drugim rzędzie i mając za sobą przedstawiciela dealera VW mierzącego 6 stóp 3, nie brakowało nam miejsca w żadnym z wymiarów. 6 dorosłych osób nie powinno tu stanowić problemu, może 7, pod warunkiem, że przynajmniej jeden z nich jest szczupły. VW planuje opcję 6-osobową, ale jeszcze jej nie widzieliśmy.

Większy rozstaw osi oznacza również miejsce na dodatkowy akumulator o pojemności 9 kWh. VW jeszcze nie ogłosił zakresu wersji trzyrzędowej, chociaż specyfikacja Euro to 263 mile w cyklu WLTP. Chociaż specyfikacja NA ma większy akumulator, jest również dłuższa i cięższa, a szacunki przebiegu EPA są znacznie niższe niż WLTP, więc nie możemy być pewni, jaka będzie ostateczna liczba. VW powie tylko, że będzie to około 200-300 mil.

Jeśli chodzi o pojemność ładowania, dwurzędowy autobus ma ładowanie 170 kW, ale przedstawiciel Volkswagena powiedział nam, że większy akumulator prawdopodobnie umożliwi szybsze ładowanie, być może do około 200 kW.

READ  Lauren Sanchez, dziewczyna Jeffa Bezosa, mówi, że Southwest odrzucił ją jako stewardessę z powodu jej wagi

Jedyna solidna odpowiedź na temat wydajności podana przez VW jest jednak taka, że ​​Buzz ma współczynnik oporu powietrza 0,29, który nazywa „bardzo dobrym dla samochodu o tym kształcie” (tj. Cegły).

Model północnoamerykański jest również dostępny w trzech nowych kolorach niedostępnych w specyfikacji europejskiej: Cabana Blue, Metro Silver i Indium Grey.

Volkswagen nie ustalił jeszcze ceny amerykańskiej wersji ID.Buzz, ale zaczyna się ona od 65 000 do 70 000 dolarów w Europie po opodatkowaniu. Podczas gdy wersja 3-rzędowa jest większa, Volkswagen zasugerował nam, czy pojawią się ceny w USA mniej Europejskie ceny, ale najwyraźniej nie jest to obietnica, ponieważ nic nie zostało jeszcze oficjalnie ogłoszone.

Niższa cena może być konieczna, ponieważ ID.Buzz będzie produkowany w Niemczech i importowany do USA, co oznacza, że ​​nie będzie miał dostępu do ulg podatkowych, takich jak ID.4 wyprodukowany w USA. Oznacza to również, że Stany Zjednoczone nie dostaną ciężarówki towarowej – będzie podlegać „podatek od kurczaków„Który trzyma zagraniczne ciężarówki z dala od USA. Produkcja krajowa” – mówi Volkswagen mógł Zdarza się, ale zależy to od dobrej sprzedaży (my w Electrek uważamy, że VW nie docenia rynku tego samochodu) oraz od harmonogramów produkcji.

Niezależnie od tego, cena zbliża się do górnej półki rynku elektrycznych SUV-ów, a nie do poziomu podstawowego. Wspominamy o elektrycznych SUV-ach, ponieważ tak naprawdę nie ma drugiego takiego pojazdu. Jest hybrydowy pickup typu plug-in, Pacifica Hybrid, i niektóre komercyjne samochody dostawcze z napędem elektrycznym, takie jak eSprinter i E-Transit. Osobiste osiągnięcie. Siedząc gdzieś obok pickupa i minibusa, Buzz ma więcej osobowości niż którykolwiek z nich, więc naprawdę trudno jest znaleźć dla niego bezpośredniego konkurenta.

Ale być może najbliższą rzeczą byłby minivan, a to byłaby znacznie wyższa cena niż poziom podstawowy napędzany gazem na tym rynku, który mieści się w przedziale ~ 35 000 USD. Jednak Buzz może osiągnąć pewne stanowe i lokalne zachęty i będzie miał niższe koszty operacyjne niż energia i konserwacja.

Jako pierwszy w pełni elektryczny pojazd na rynku, Volkswagen prawdopodobnie uważa, że ​​może uzasadnić wyższą cenę. Anegdotycznie wydaje się, że istnieje ogromne zapotrzebowanie na świetny mały samochód elektryczny — zwłaszcza taki, który pozwala… Ciekawe opcje rozrywki / przygody.

READ  Spadek kontraktów terminowych Dow: co zrobić po dzisiejszym wzroście na giełdzie; Fed zamierza podnieść stopy

VW nie przekazał nam żadnych innych wiadomości na temat nadchodzącego kalifornijskiego kampera, który planuje, ale duży rozstaw osi daje Volkswagenowi miejsce do pracy. Przy całej tej przestrzeni i wbudowanej elektryczności kierowcy ciężarówek powinni mieć naprawdę świetne opcje (może nawet ci, którzy chcą pozostać poza siecią dzięki panelom słonecznym).

Weź elektryczny

Mieliśmy trochę praktycznego czasu z ID.Buzz podczas dzisiejszej prezentacji w Huntington Beach, a tłum był naprawdę podekscytowany nowym autobusem elektrycznym.

Jako osoba, której rodzina miała VW Vanagon Westfalia, VW Bus jest dla mnie szczególnie interesujący. Moja rodzina przeżyła wiele przygód w tym autobusie i ze wszystkimi jego dziwactwami był to świetny samochód.

A kiedy zainteresowałem się pojazdami elektrycznymi, ciągle myślałem, jak świetną platformą mógłby być autobus dla pojazdu elektrycznego, z dużą ilością miejsca pod podłogą na akumulatory, które mogłyby zasilać wiele akcesoriów kempingowych (kuchenki, oświetlenie, sprzęt rozrywkowy itp.).

Kiedy więc Voltswagen zaoferował swoją pierwotną tożsamość. Koncepcja Buzza mocno opierała się na fajnym, starym stylu wszystkich rzeczy i od razu byłem przekonany do tego pomysłu. Ja i wielu innych uważaliśmy, że to całkiem fajne.

Potem nadeszła rzeczywistość i samochód wyglądał mniej „uroczo” niż oryginalny koncept retro. Ostateczna wersja zyskała nieco pudełkowaty kształt, tracąc charakterystyczny stary wygląd wielu okien, a wersja biznesowa / cargo straciła tylne szyby, aby wyglądać jak zwykła ciężarówka.

Mimo to, między dwukolorowym lakierem a krótkimi zwisami (chociaż pozycja kierowcy jest mniej wysunięta do przodu niż w przypadku klasycznych autobusów, co wynika z nowoczesnych wymogów bezpieczeństwa), id. Buzz jest wciąż bardziej „zabawny” niż przeciętna ciężarówka. Ma więcej osobowości niż większość minivanów i jest mniej pudełkowaty niż inne samochody dostawcze, takie jak Sprinter i Transit.

Na dzisiejszą imprezę Volkswagen zaprosił do udziału właścicieli autobusów, których na parkingu było całkiem sporo. Wielu z nich było podekscytowanych powrotem autobusu, ale podobnie jak ja żałowało, że nie ma w nim więcej oryginalnego ducha klasycznego autobusu. Jednak oferta VW mocno opierała się na klasycznej kulturze autobusowej, więc mamy nadzieję, że nadal będzie się rozwijać i włączać tego ducha do Buzza.

READ  Pracownicy Felixstow, największego portu kontenerowego w Wielkiej Brytanii, mają rozpocząć 8-dniowy strajk

Zastanawiam się jednak, dlaczego Ameryka Północna nie może dostać wersji dwurzędowej. Wygląda na to, że w tym roku wszyscy wprowadzają na rynek trzyrzędowy pojazd elektryczny, tak jakby każda amerykańska rodzina nagle zyskała dwóch lub trzech dodatkowych członków, których nie mieli ich europejscy odpowiednicy.

W jakiś sposób, 180-calowy kamper mojej rodziny wygodnie spał całą moją amerykańską rodzinę, mimo że był o stopę niższy niż dzisiejsza szerokość – i miał nawet kuchnię. A właściciel Westfalii, z którym rozmawiałem, który był właścicielem tego samego samochodu, w którym dorastałem, powiedział to samo: żałował, że nie przywieźli tutaj mniejszej wersji, i zgodził się.

VW of America powiedział nam, że mogą wybrać krótki lub długi rozstaw osi dla NA i wybrali długi rozstaw osi. Myślą, że będzie lepiej pasować do rynku i niezliczonych typów klientów.

Mamy tutaj dziwną obsesję na punkcie większych pojazdów, pomimo ich ogromnych kosztów dla społeczeństwa (np. życia tysięcy pieszych). Niektórzy mogą powiedzieć, że Amerykanie po prostu proszą o większe samochody, ale problem jest bardziej złożony — jest dość mocno napędzany Słaba organizacja które stymulują wzrost objętości motorycznej. Na szczęście EPA wykazała oznaki chęci wygięcia igły z powrotem, ale raczej powoli.

Do tego czasu wciąż otrzymujemy elegancki autobus w stylu retro, który wygląda, jakby mógł mieć wielki potencjał kampera. Ale niektórzy z nas mogą wciąż czekać na bardziej pomniejszoną wersję klasycznego mikrobusa, zamiast dużego minibusa, który Ameryka dostaje teraz.

Wciąż pozostaje jeszcze kilka pytań bez odpowiedzi (cena, zasięg), ale i tak jestem podekscytowany widząc, co Volkswagen zrobi z tym vanem – i zobaczę, jakie fajne poprawki będą mieli ludzie w oferowaniu potencjalnych wersji kombi i upodobań.

FTC: Używamy linków partnerskich, aby zarabiać. więcej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *