Wnuki, których brak odwiedzin „zabolało” emerytowanego żołnierza, przegrywają batalię prawną o jego testament

Emerytowany żołnierz, który „ucierpiał” z powodu rzadkich wizyt wnuków, miał prawo zostawić im zaledwie po 50 funtów ze swojej fortuny wynoszącej 500 000 funtów – orzekł sędzia.

Frederick Ward senior zmarł w 2020 roku, z grubsza dzieląc swój majątek pomiędzy dwóch synów, Terry'ego Warda i Susan Wiltshire.

Jednak pięcioro dzieci jego zmarłego syna Freda Juniora otrzymało w kopertach zaledwie po 50 funtów, co doprowadziło do kłótni w rodzinie.

Pan Ward, który zmarł w wieku 91 lat, powiedział swoim przedstawicielom prawnym, że jest zdenerwowany, ponieważ dzieci Freda Jr. nie odwiedziły go, gdy ten trzykrotnie przebywał w szpitalu z powodu choroby płuc.

Dowiedziawszy się, że zostały wydziedziczone, pięć sióstr – siostry Carol Going, Angela St. Marseille, Amanda Higginbotham, Christine Ward i Janet Pitt – złożyło pozew, domagając się otrzymania jednej trzeciej części pieniędzy dziadka należącej do ich zmarłego ojca.

Powiedzieli, że ich wujek i ciotka „niewłaściwie wpłynęli” na krewnego, aby zmienił jego testament ich kosztem.

„Całkowicie racjonalne”

Jednak ich sprawa została oddalona przez sędziego Sądu Najwyższego, Jamesa Brightwella, który stwierdził, że „całkowicie racjonalne” jest, aby „sfrustrowany” dziadek odciął wnuki ze względu na „bardzo ograniczony kontakt” z nim w ostatnich latach jego życia.

Stwierdził, że „dowody nie są w stanie mnie przekonać”, że Terry Ward „nienawidził” swojego ojca lub że pani Wiltshire „kontrolowała” go w sposób podający w wątpliwość jego wolę.

W swoim orzeczeniu mistrz Brightwell określił testament na rok 2018 jako „racjonalny” w danych okolicznościach, biorąc pod uwagę, że dzieci Freda Jr. rzadko widywały się ze swoim dziadkiem po śmierci ojca w 2015 roku.

Dodał, że nie odwiedzili go w szpitalu, ponieważ nie zostali poinformowani o jego obecności w tym miejscu, ale ze względu na to, ile razy był hospitalizowany, a także „ponieważ komunikacja między obiema stronami i tak została zerwana”.

READ  Prezydent Ukrainy krytykuje „załagodzenie” agresji Putina przez Zachód

Pięć sióstr składało jedynie krótkie, okazjonalne wizyty, aby spotkać się ze swoim „rozczarowującym” dziadkiem, podczas gdy ten miał bliskie relacje ze swoim synem Terrym, a pani Wiltshire opiekowała się nim w pełnym wymiarze godzin.

„Rozczarowałem się”

„Jest prawdopodobne, że biorąc pod uwagę zmienione okoliczności po śmierci Freda Jr. i ograniczony później kontakt z Powodami, Fred rozczarował się co do Powodów” – stwierdził.

„Dowody nie są w stanie mnie przekonać, że jest prawdopodobne, że testament z 2018 r. został uzyskany nieumyślnie” – stwierdził po tym, jak Terry Ward i pani Wiltshire zostały uniewinnione za wywieranie wpływu na ojca, aby wykluczył jego wnuczki z testamentu. Wpływ jednego lub jednego z oskarżonych.”

Sędzia odrzucił także twierdzenia, że ​​Ward nie miał „zdolności” do sporządzenia testamentu w 2018 r. lub że był on nieważny ze względu na „brak wiedzy i zgody” na jego treść.

Poszerzaj swoje horyzonty dzięki wielokrotnie nagradzanemu brytyjskiemu dziennikarstwu. Wypróbuj The Telegraph bezpłatnie przez 3 miesiące z nieograniczonym dostępem do naszej wielokrotnie nagradzanej strony internetowej, ekskluzywnej aplikacji, ofert oszczędzania pieniędzy i nie tylko.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *