Wojownicy wracają do laboratorium w poszukiwaniu rozwiązań po porażce Lakers w play-offach – NBC Sports Bay Area i Kalifornia

SAN FRANCISCO — Po powrocie do Bay Area w maju zeszłego roku po eliminacji z play-offów NBA, pierwszym zadaniem Warriors było uzdrowienie zranionej dumy, która pojawia się po porażce z drużyną o niższej randze w – o głośne wołanie – meczu porażka w drugiej rundzie.

Drugim zadaniem trenerów i kadry kierowniczej była pełna ocena okresu po sezonie, co skierowało ich do laboratorium w poszukiwaniu rozwiązań problemów spowodowanych przez Lakers.

„Zrobiliśmy wiele dobrych rzeczy przeciwko Sacramento” – powiedział w piątek trener Steve Kerr. „Wróciliśmy i pokazaliśmy odporność po przegranej 2:0, wygrywając siódmy mecz na wyjeździe i pokazaliśmy, że jesteśmy konsekwentni”.

„A potem ujawnił nam Lakers”.

Po pokonaniu Kings w pierwszej rundzie i wygraniu siódmego meczu na wyjeździe ze stratą 50 punktów do Stephena Curry’ego, drużyna Golden State była przerażona planami opracowanymi przez trenera Lakers Darvina Hamma i jego sztab.

Początkowe liczby podawane przez głównych wojowników były szokujące. Stephen Curry – centralny element obrony Los Angeles – trafił z gry na poziomie 43,9%, w tym 34,3% z głębi pola. Klay Thompson trafiał ogółem 34,3% i 38,1% z głębi pola. Andrew Wiggins uzyskał wynik 45,2/33,3, a Jordan Poole 34,5/25,0.

Los Angeles, ze swoimi często mniej skutecznymi strzelcami, było celniejsze od Warriors z gry (47,7-44,2) i z rzutu za trzy punkty (35,7-35,4). Kiedy Lakers atakowali Curry’ego, co często się zdarzało, Thompson i Wiggins starali się zmusić ich do zapłaty, a Paul był w najgorszym stanie.

„W zeszłym roku nie byliśmy kompletnym zespołem” – powiedział Kerr. „Myśląc o tym serialu, oglądając go, stłumili nas w defensywie. Nie mieliśmy miernika.

„Musimy więc upewnić się, że w tym roku mamy liczniki”.

I tak zaczęła się rotacja listy. Wyjściowy skład weteranów — Curry, Thompson, Wiggins, Draymond Green, Kevon Looney — pozostał nienaruszony, ale młodsza część składu została zmniejszona z powodu odejścia Jordana Poole’a i Donte DiVincenzo, szóstego i siódmego zawodnika.

READ  Brandon Bean o wielkich krokach: trzeba oglądać następne dwa, trzy lata

Główni „kontra” nabyci tego lata to Chris Paul i Dario Saric, dwaj weterani, których umiejętności uzupełniają umiejętności tradycyjnego składu wyjściowego, jednocześnie pielęgnując umiejętności Jonathana Kumingi i Musy Modiego, którzy obaj zostali wybrani w loterii w drafcie na rok 2021.

Celem tego obozu przygotowawczego, którego pierwsza faza zakończyła się w piątek, jest wprowadzenie znaczących zmian w składzie Golden State.

Być może najważniejsza jest interakcja pomiędzy Carrie i Paulem. Minęło kilka miesięcy, zanim Kevin Durant i Curry znaleźli przyczepność, a teraz CP3 jest na wczesnym etapie szukania swojej drogi.

„To szybkość, z jaką Steve gra i jego umiejętność strzelania piłką” – powiedział Paul. „Grałem z wieloma naprawdę dobrymi zawodnikami. Ale jego umiejętność nie tylko strzelania, ale także dryblingu i podań… a także innych chłopaków z naszego otoczenia, była świetną zabawą”.

– Po prostu zrozumiesz to w trakcie.

CP3 przekrada się przez obronę poprzez ostrożną i przemyślaną nawigację; Najczęściej spowalnia. Steve atakuje ciągłym ruchem i stałym przyspieszeniem. Chociaż styl Paula pod wieloma względami naśladuje styl Curry’ego, kontrast między Paulem i Currym sprawia, że ​​obrona musi sobie radzić z dwoma bardzo różnymi stylami. Każdy jest „anty” wobec drugiego.

Według Steve’a, gdy obaj weterynarze współpracują podczas szkolenia i po nim, rozpoczyna się proces łączenia.

„Oczywiście (Paul) gra w określony sposób i ja gram w określony sposób” – powiedział Curry w czwartek. „To wyzwanie. Ja poprowadzę pewną część ćwiczenia. On poprowadzi pewną część ćwiczenia. I w ten sposób możemy udoskonalić zestaw narzędzi”.

„Jestem pewien, że z biegiem czasu nadejdą chwile, w których będziemy robić rzeczy indywidualnie, kierując się wyłącznie naszymi potrzebami. Ale teraz jest naprawdę dobrze, jeśli chodzi o tempo i pracę, którą staramy się wykonać.

Ostatnim prawdziwym pojedynkiem Curry’ego jako rozgrywającego był Shaun Livingston, który przeszedł na emeryturę po sezonie 2019. Pozbawiony nieuchwytności Curry’ego, Livingston prosperował, znajdując nadające się do wykorzystania pojedynki dla kolegów z drużyny lub siebie. Wszystkie pięć sezonów Livingstona w Golden State zakończyło się w finałach NBA.

READ  Prognozy, Warriors vs Celtics, wybór, kursy, spread, passa na mecz 3 finałów NBA 2022

To, co sprawdzało się dla Warriors w latach 2015-2019, nie sprawdziło się w zeszłym sezonie. Chociaż był wystarczająco dobry, aby zdobyć mistrzostwo w 2022 r., w 2023 r. uległ pogorszeniu.

Curry: „Naszą siłą musi być umiejętność szybkiej adaptacji podczas meczów, niezależnie od składu wyjściowego”. „I tego właśnie wymaga scenariusz”.

Taką decyzję podjęli pracownicy front-office w laboratorium. Czy jest to rozwiązanie, okaże się w nadchodzących miesiącach.

Pobierz i śledź podcast Dubs Talk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *