Wyciek rurociągu Drużba ogranicza przepływ rosyjskiej ropy do Niemiec

  • Polska odkryła przeciek we wtorek późnym wieczorem
  • Polska twierdzi, że wyciek prawdopodobnie jest przypadkowy, a nie sabotażowy
  • Niemcy twierdzą, że ich dostawy ropy naftowej są wystarczające
  • Rafineria Schwedt obsługująca Berlin ma niewiele alternatyw

WARSZAWA (Reuters) – Niemcy poinformowały w środę, że otrzymują mniej ropy, ale wciąż mają wystarczające dostawy po tym, jak Polska znalazła przeciek w rurociągu Drużba, który transportuje ropę z Rosji do Europy, co według Warszawy mogło wynikać raczej z wypadku niż sabotażu.

Odkrycie wycieku na głównej trasie przewożącej ropę do Niemiec, o której operator PERN poinformował we wtorek wieczorem, ma miejsce, gdy Europa jest w stanie wysokiej gotowości ze względu na bezpieczeństwo energetyczne po inwazji Moskwy na Ukrainę, która odcięła dostawy gazu.

Nagranie z drona pokazało czarną plamę ropy z podziemnego rurociągu rozlewającą się po polach uprawnych w miejscu wycieku, otoczoną wozami strażackimi i innymi zespołami ratowniczymi.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com

„Bezpieczeństwo dostaw w Niemczech jest obecnie gwarantowane” – powiedział Reuterowi rzecznik Ministerstwa Gospodarki. Dodał, że „rafinerie w Schwedt i Leonie nadal odbierają ropę ropociągiem Przyjaźń”.

Rafineria Schwidt, która dostarcza 90% berlińskiego paliwa, twierdzi, że dostawy są realizowane, ale ze zmniejszoną wydajnością.

Niemcy powiedziały, że mają nadzieję, że wkrótce otrzymają więcej informacji z Polski o przyczynie wycieku i sposobach jego naprawy.

Odkąd w zeszłym miesiącu odkryto duże wycieki w gazociągach Nord Stream 1 i 2 biegnących z Rosji do Europy pod Morzem Bałtyckim, Europa jest w stanie wysokiej gotowości dot. bezpieczeństwa infrastruktury energetycznej. Zarówno Zachód, jak i Rosja obwiniały o sabotaż.

Stanislaw Zarin, rzecznik polskich służb bezpieczeństwa, powiedział agencji Reuters, że rozważane są wszystkie możliwe przyczyny wycieku.

Mateusz Berger, wysoki rangą urzędnik odpowiedzialny za infrastrukturę energetyczną, powiedział, że wypadek był prawdopodobnie „przypadkowym uszkodzeniem”, dodając, że w tym momencie „nie ma żadnych podstaw”, by sądzić, że to sabotaż.

READ  Dlaczego premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson stoi w obliczu swojego największego kryzysu i co dalej?

Berger powiedział, że wyciek znajdował się 70 km na zachód od Bloku, gdzie znajduje się największa polska rafineria, należąca do BKN Orleans. W rezultacie część przepustowości rurociągu w kierunku Niemiec była niedostępna, powiedział, dodając, że naprawy „prawdopodobnie nie potrwają długo”.

Wieczorem premier Polski Mateusz Morawiecki powiedział, że jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy wyciek był przypadkowym uszkodzeniem, czy był spowodowany sabotażem.

„…wiele kroków wskazuje bezpośrednio na Kreml, ale my chcemy być bardzo odpowiedzialni i dopiero wtedy potwierdzamy nasze przypuszczenia” – powiedział polskiej państwowej rozgłośni radiowej.

Rosja nadal jest głównym dostawcą niemieckiej ropy

Ropociąg Drużba, którego nazwa po rosyjsku oznacza „przyjaźń”, jest jednym z największych rurociągów na świecie, zaopatrującym w rosyjską ropę większość krajów Europy Środkowej, w tym Niemcy, Polskę, Białoruś, Węgry, Słowację, Czechy i Austrię.

Rosyjski państwowy monopolista rurociągowy Transnieft powiedział, że nadal pompuje ropę do Polski.

PKN Orlen Polski (PKN.WA) Powiedział, że dostawy do rafinerii blokowej nie zostały przerwane, podczas gdy czeski operator rurociągów MERO nie zauważył żadnych zmian w przepływach do Czech.

„Głównym działaniem (które podejmujemy) jest wypompowanie płynu, zlokalizowanie wycieku i zatrzymanie go” – powiedział rzecznik straży pożarnej Karol Kerzkowski w państwowej telewizji TVBinfo, dodając, że nie ma zagrożenia dla społeczeństwa.

Strażacy z północno-środkowego regionu Kujawsko-Pomorskiego powiedzieli, że wypompowali około 400 metrów sześciennych ropy i wody z miejsca, które znajdowało się pośrodku pola kukurydzy.

PERN poinformował, że druga nitka rurociągu Drogba działała normalnie.

Łączna zdolność zachodniego odcinka obu linii transportujących ropę z centralnej Polski do Niemiec wynosi 27 mln ton ropy naftowej rocznie.

READ  Rosja wydaje złowieszcze ostrzeżenie dla krajów przygotowujących się do wojny

Niemiecka rafineria Schwedt, która obsługuje Berlin, będzie miała dalsze problemy, jeśli dostawy zostaną odcięte w Drużbie, ponieważ ma niewiele alternatywnych opcji zaspokojenia swoich potrzeb naftowych.

Niemiecki rząd zamierza do końca roku zlikwidować import ropy z Rosji w ramach unijnych sankcji. Jednak w pierwszych siedmiu miesiącach roku Rosja była nadal największym dostawcą, na który przypadało nieco ponad 30% importu ropy.

Ponieważ Niemcy poszukują alternatywnych dostaw dla Schwedt, Drużba może być przydatna w dostarczaniu ropy przez polski port Gdańsk.

Niemiecki rząd prowadzi rozmowy o zabezpieczeniu dostaw ropy z Kazachstanu do Schwedt, ale ta ropa musi również płynąć do Niemiec rurociągiem Drużba.

Berlin odrzucił ofertę rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, aby tej zimy dostarczać gaz do Europy za pośrednictwem Nord Stream 2 – nowego rurociągu, na którego uruchomienie Niemcy odmówiły. Rzecznik rządu powiedział, że gdyby Rosja chciała przesyłać gaz, mogłaby to zrobić za pośrednictwem Nord Stream 1.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com

Raportowanie przez biura Reuters. Napisane przez Alana Sharlisha i Marka Strzeleckiego; Montaż przez Jean Harvey i Elaine Hardcastle

Nasze kryteria: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *