Co najmniej 3 rosyjskie śmigłowce wojskowe eksplodowały podczas ukraińskiego ataku na lotnisko Gerson

Zdjęcie satelitarne pokazuje dym unoszący się nad międzynarodowym lotniskiem Gerson we wtorek 15 marca. Zoom pokazuje zdjęcia kilku palących się helikopterów. (Planeta Labs, BBC)

Według nowych zdjęć satelitarnych Planet Labs we wtorek armia ukraińska zniszczyła kilka rosyjskich helikopterów wojskowych na międzynarodowym lotnisku Gerson.

Gdy kilka helikopterów staje w ogniu, z lotniska na zdjęciu satelitarnym unosi się duży czarny dym.

W powiększonym obszarze obrazu widać płonące helikoptery.
W powiększonym obszarze obrazu widać płonące helikoptery. (Planeta Labs, BBC)

Był to najbardziej śmiertelny atak ukraińskiego wojska na rosyjskie śmigłowce w czasie wojny, w którym co najmniej trzy rosyjskie śmigłowce zostały podpalone lub zniszczone na lotnisku.

Atakowano także pojazdy wojskowe znalezione w pobliżu lotniska.

Nad lotniskiem unosi się ogromna mgiełka dymu.
Nad lotniskiem unosi się ogromna mgiełka dymu. (z telegramu)

Inne zdjęcie zrobione przez drona nad pobliską wioską Komishani również pokazuje dużą mgłę dymu z lotniska.

CNN zlokalizowało i zweryfikowało autentyczność filmu.

Strajk wojskowy na lotnisku został wywołany przez NASA Fire Information for Resource Management System (FIRMS), który monitoruje poważne pożary na całym świecie.

Według emocjonalnych danych zebranych przez FIRMS, atak wojskowy miał miejsce o 13:42 czasu lokalnego.

Zdjęcie satelitarne firmy Maxer Technologies pokazuje kilka rosyjskich śmigłowców wojskowych siedzących w poniedziałek na płycie lotniska.
Zdjęcie satelitarne firmy Maxer Technologies pokazuje kilka rosyjskich śmigłowców wojskowych siedzących w poniedziałek na płycie lotniska. (Technologie Maxera)

W poniedziałek zdjęcia satelitarne firmy Maxar Technologies pokazały kilka rosyjskich śmigłowców wojskowych w Dormak na międzynarodowym lotnisku w Chersoniu. W okolicy znajdują się również dziesiątki pojazdów wojskowych.

READ  Nowy covid typu JN1 rozprzestrzenia się szybko. Jak bardzo powinniśmy się martwić? | Wiadomości zdrowotne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *