Dlaczego Kings mogą przezwyciężyć przeciwności losu, zmierz się z Warriors w meczu 4 play-offów NBA

Kings nie byli w stanie powiększyć swojej przewagi w pierwszej rundzie NBA Series przeciwko Warriors w meczu 3 w czwartek, ale historia może być po ich stronie, gdy zmierzają do meczu 4.

Poza startem 0-4 do sezonu zasadniczego NBA 2022-23, Kings unikali jakichkolwiek zdenerwowanych łyżew przez cały sezon. Poczuwali się do odpowiedzialności i dokonali odpowiednich poprawek i poprawili to w następnych meczach i później.

Po przegranej w pierwszym meczu play-off, opanowanie i pewność siebie Kings nie zmienią się w czwartym meczu w niedzielę w Chase Center. Trener Sacramento, Mike Brown, wyjaśnił, dlaczego jego zawodnicy mogą utrzymać równowagę przez cały rok.

„Ich duch rywalizacji jest na wysokim poziomie, co oznacza, że ​​wiedzą:„ Okej, pozwolimy temu facetowi uciec lub pozwolimy uciec tym dwóm, więc wróćmy do robienia tego, co robimy na wyższym poziomie. Podnieśmy to jeszcze bardziej następnym razem, gdy uderzymy w ziemię, powiedział Brown po sobotnim treningu. „W wielu przypadkach niekoniecznie chodzi o strzał, to po prostu nasz poziom intensywności. Nasze poczucie pilności. Nasz poziom fizyczności.

„Wszystkie te rzeczy, małe rzeczy, podczas wygrywania gry w posiadanie zazwyczaj prowadzą nas do dobrego występu następnym razem i miejmy nadzieję, że tak się stanie jutro”.

Domantas Sabonis, który zakończył czwartkowy mecz z 15 punktami, 16 zbiórkami, czterema asystami i dwiema zbiórkami, powtórzył to, co powiedział jego trener. Zapytany, czy czuje, że jego koledzy z drużyny są nieśmiali przed meczem nr 3, odpowiedział „Absolutnie nie” i wskazał, że jest gotów odwrócić stronę od porażki i skupić się na niedzieli.

Sabonis powiedział: „Myślę, że wielu graczy szybko wraca do zdrowia. Nikt nie lubi rozgrywać dwóch złych meczów z rzędu. Indywidualnie i jako zespół musieliśmy szybko przełączyć.”

Oprócz czterech porażek z rzędu na początku sezonu, kolejna porażka Kings miała miejsce w Miami Heat 2 listopada. Odbili się w następnym meczu, wygrywając 126:123 po dogrywce nad Orlando Magic.

READ  Jerry Jones: „Nie myślałem ani przez sekundę” o przyszłości Mike'a McCarthy'ego

Idąc dalej w dół listy, 7 listopada przegrali z Golden State trzema punktami, a następnie odpowiedzieli serią siedmiu zwycięstw, dzięki czemu ich promień zwycięstwa świecił nad złotym 1 miejscem przez prawie dwa tygodnie z rzędu.

Tak wyglądał sezon dla Sacramento, które gra w swoim pierwszym meczu play-off od 2006 roku.

A jeśli jest jedna osoba, która wie cokolwiek o opanowaniu, to jest to student pierwszego roku Kings, Keegan Murray. 22-letni napastnik walczył przez całą serię, ale wierzy w siebie – podobnie jak zespół.

„Tak, mam na myśli, że nic mi nie jest” – powiedział Murray – „Czuję, że w ostatniej grze wyszedłem silny i wcześnie skończyłem w poważnych tarapatach”. „Więc moja pewność siebie jest dobra, mam wokół siebie ludzi, którzy mi ufają. Więc moja mentalność w grze 4 polega na pozostaniu agresywnym i poczuciu, że mój czas w końcu nadejdzie. „

Murray notuje średnio zaledwie 3,3 punktu po rozczarowujących trafieniach 3 z 13 (23,1 procent) z gry i 1 z 8 (12,5 procent) zza łuku – bijąc tym samym rekord debiutanta NBA z trzema punktami w tym sezonie.

Nie jest też jedynym, który walczy z Central City. Łącznie w pierwszych trzech meczach serii Kings trafili 13 ze 117 rzutów za 3 punkty – to nieco ponad 11 procent. Zakończyli sezon ze skutecznością 3 piłek na poziomie 36,9 procent i wiedzą, że mogą dorównać temu w postseason.

„Czuję się jak [the physicality] „Nie wpłynęło to na nasze strzelanie, nadal mamy otwarte strzały, po prostu nie konwertujemy” – powiedział Murray. To się działo przez cały rok w tym roku i wiemy, że w końcu fala się odwróci i nadal robimy te same zdjęcia, które robiliśmy przez cały sezon i wiemy, że w końcu nadejdą.

„Oczywiście wiemy, że możemy strzelać lepiej na tym końcu parkietu, na tym się skupialiśmy, ale wiemy, że jeśli nie strzelamy dobrze, musimy zatrzymać się na drugim końcu parkietu. Wiemy, że prowadzisz 2: 1. coś, co możesz chcieć uruchomić w tej serii, więc mamy szczęście, że jesteśmy w tym miejscu, ale wiemy, że musimy skorzystać z tego ofensywnego końca”.

READ  Koszykówka z Memphis po raz trzeci z rzędu wygrywa z ECU
Powiązane: Dlaczego królowie znoszą konflikty między łucznikami a wojownikami

Ale Murray jest gotów to zmienić. Jest cierpliwy i gotowy do gry w play-off.

„Czuję się uprawniony”, powiedział Murray. „Ale oczywiście, biorąc pod uwagę przebieg meczu, czuję, że mogę grać o wiele lepiej niż do tej pory”.

Tylko czas pokaże, ale jeśli przyszłość Kings będzie podobna do ich przeszłości w tym sezonie, będą w dobrej formie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *