Mijają dwa lata od rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a Europa staje przed trudnymi pytaniami



CNN

Gdy świat przygotowuje się do świętowania Druga rocznica Po inwazji Władimira Putina na Ukrainę w tym tygodniu Europa musi zadać sobie kilka dociekliwych pytań na temat wojny, która niespodziewanie wybuchła na jej granicach, i jej przebiegu w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

Można powiedzieć, że najważniejsze z tych pytań brzmi: Jak długo będzie w stanie praktycznie wytrzymać takie uszczuplenie? Wsparcie finansowe dla Ukrainy?

Pomysł ten nie jest nowy, ale coraz częściej pojawia się w niektórych kręgach oficjalnych. Odzwierciedla to również kilka Aktualne, ponure realia.

Wojna znajduje się w impasie od jakiegoś czasu, a w zeszłym tygodniu Ukraina została zmuszona do wycofania się z głównego miasta Awdijiwki po miesiącach intensywnych walk, co oznaczało jej secesję. Najgorsza porażka Od upadku Bachmuta w maju ubiegłego roku.

Pieniądze, których tak desperacko potrzebują Stany Zjednoczone, utknęły w miejscu – zostały zatwierdzone przez Senat, ale oczekują na zatwierdzenie przez Izbę Reprezentantów. Jedność między UE a NATO zaczęła ulegać erozji, a prawie wszystkie najważniejsze decyzje utknęły w martwym punkcie i zagroziła groźbą weta.

Nie ma poważnych głosów Zachodu, które chciałyby opuścić Kijów, ale temu nie można zaprzeczyć To zmęczenie jest ustawione Podczas gdy rachunki rosną.

(Walentin Ogirenko/Reuters)

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen – Unia Europejska pozostaje kluczowym sojusznikiem Ukrainy, zapewniając wielomiliardowe finansowanie.

Od początku kryzysu Unia Europejska i jej regionalni sojusznicy wydali ponad 100 miliardów dolarów na finansowanie działań obronnych na Ukrainie. Według narzędzia Tracker wsparcia Ukrainy Instytutu Kilońskiego.

Na początku tego miesiąca przywódcy Unii Europejskiej zgodzili się na pakiet 54 miliardów dolarów dla Ukrainy od chwili obecnej do 2027 roku. Wielka Brytania, prawdopodobnie główny gracz w dziedzinie bezpieczeństwa w regionie, również zobowiązała się Ponad 15 miliardów dolarów dla Ukrainy od 2022 roku. W tym kontekście, według Instytutu Kilońskiego, Stany Zjednoczone wydały 66 miliardów dolarów i kolejne 60 miliardów dolarów na przygotowania.

READ  Podróż Schultza została przyćmiona obawami o zależność Niemiec od Chin

Choć zdecydowane poparcie Zachodu dla Ukrainy od 2022 r. zaskoczyło wiele osób w świecie dyplomatycznym, im dłużej wojna się przeciąga, tym większe jest zmęczenie.

Pomiędzy niewidocznym zakończeniem konfliktu a rywalizacją o uwagę polityczną na Bliskim Wschodzie – a także obawami wewnętrznymi wynikającymi z kryzysów inflacyjnych związanych z kosztami życia na całym świecie – wydawanie ogromnych sum pieniędzy na Ukrainę może stać się politycznie trudniejsze dla rządy planować.

Presja polityczna na wydatki stanie się bardziej widoczna wraz z wyborami do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w czerwcu, a także wyborami krajowymi w kilku krajach, w tym w Wielkiej Brytanii, głównym sojuszniku Ukrainy.

Europejscy urzędnicy wystarczy spojrzeć na trudności, jakie napotyka prezydent USA Joe Biden w postępowaniu z pakietem ukraińskim, aby zobaczyć rzeczywisty wpływ finansowania kosztownej wojny zagranicznej na bezpośredni kontakt z polityką wewnętrzną.

(Stephane Rousseau/AFP/Getty Images)

Zełenski przebywa z wizytą w Wielkiej Brytanii, gdzie Parlament podarował jednemu z ukraińskich pilotów odnoszących największe sukcesy hełm z napisem „Mamy wolność, daj nam skrzydła, abyśmy ją chronili”.

Do tych złowieszczych odchyleń dochodzi możliwość powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu w przyszłym roku.

Trump nie określił jasno swojej polityki wobec Ukrainy, poza stwierdzeniem, że może zakończyć wojnę w ciągu 24 godzin. Powszechnie znana jest antynatowska retoryka byłego prezydenta, jego ogólna pogarda dla instytucji europejskich i dziwaczny podziw dla Putina.

Choć nikt nie wie, co materialnie może oznaczać kolejna prezydentura Trumpa, rozsądnie jest wyobrazić sobie najgorszy scenariusz dla Ukrainy, w którym traci ona impet w terenie, a nowy okupant Białego Domu uzna, że ​​Ameryka wydała już wystarczająco dużo.

Jest to niepokojąca perspektywa dla europejskich urzędników, którzy już uważają, że Putin gra na zwłokę i próbuje przeczekać Zachód.

Tutaj najbliższe dwanaście miesięcy staje się kluczowe dla europejskich sojuszników Ukrainy. Wyraźnie w interesie Europy kontynentalnej leży, aby Putin nie wygrał tej wojny – i niewiele osób nie zgodziłoby się z tym poglądem.

READ  Gospodarka Wielkiej Brytanii kurczy się na początku długiej, przerażającej recesji

Dlatego ważne jest, zdaniem urzędników, aby Europejczycy zatykali nosy bez względu na to, co wydarzy się w Ameryce, i nadal wydawali pieniądze, niezależnie od tego, jak trudne może się to wydawać.

W okresie poprzedzającym wybory prezydenckie w USA nieuchronnie pojawi się pytanie, co stanie się z bezpieczeństwem europejskim pod nieobecność Ameryki. Choć bezpieczeństwo Ukrainy jest bezpośrednio powiązane z szerszym bezpieczeństwem europejskim, bezpośrednie pytanie o wsparcie Kijowa różni się właśnie od długoterminowego celu Europy, jakim jest większa niezależność bezpieczeństwa od stolicy.

Thomasa Petera/Reuters

Skutki rosyjskiego ataku w Kramatorsku na Ukrainie.

Czy Europa może nadal finansować Ukrainę, jeśli Stany Zjednoczone wycofają swoje wsparcie finansowe?

Większość urzędników uważa, że ​​jest to możliwe. Będzie to na pewno trudne, ale możliwe. „UE jest bardzo dobra w zbieraniu pieniędzy, a istnieją narzędzia, których jeszcze nie wykorzystała” – powiedział CNN jeden z urzędników NATO.

Urzędnik stwierdził, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy Bruksela powinna zacząć rozważać wykorzystanie pieniędzy zablokowanych w zamrożonych rosyjskich aktywach w celu wsparcia finansowania Ukrainy. „Chociaż funduszy tych nie można legalnie wykorzystać na zakup broni, można je wykorzystać na pokrycie kosztów reparacji, zapewniając środki na zakup broni z budżetów UE i krajowych” – stwierdzili.

Głosy dyplomatyczne spoglądające na świat poza Europą dziwią się temu. Niektórzy obawiają się, że ustanowienie precedensu w zakresie wykorzystywania zamrożonych aktywów do zbierania pieniędzy na zagraniczne wojny może dać krajom takim jak Chiny zielone światło, aby zrobiły to samo w swoich krajowych bitwach regionalnych. Pekin Wprowadzono nowe prawo W ubiegłym roku prowadzenie podobnych operacji z aktywami zagranicznymi na terenie Chin stało się łatwiejsze.

Najtrudniejszą kwestią jest to, czy Europa będzie w stanie dostarczyć Kijówowi broń potrzebną do wygrania wojny bez amerykańskiego wsparcia.

Odpowiedź na to pytanie brzmi: nie. Europa po prostu nie ma w tej chwili wystarczającej mocy produkcyjnej, aby niezależnie obsługiwać Ukrainę przez następne 12 miesięcy.

READ  Aktualizacje wiadomości na żywo: Rosja, Ukraina o krok od zgody na przedłużenie umowy zbożowej

Jednak zachodni dyplomaci są optymistami, że uzbrojenie Ukrainy dobrze wpisuje się w bardzo potrzebne wysiłki Europy mające na celu zmniejszenie jej zależności od Ameryki.

Wojsko amerykańskie znajduje się pod coraz większą presją, ponieważ płaci rachunek za wspieranie Ukrainy

Urzędnicy powołują się na niedawne porozumienie, za pośrednictwem NATO, w którym kraje europejskie zobowiązały się kupić od amerykańskich firm 1000 rakiet, które zostaną zbudowane w nowej niemieckiej fabryce.

Prawie wszyscy zgadzają się, że Europa musi kupować więcej broni i prowadzić politykę bezpieczeństwa, która nie będzie tak bardzo zależna od Stanów Zjednoczonych. Osiągnięcie tego celu nie powinno koniecznie odbywać się kosztem Ameryki, a oferowanie marchewki w postaci lukratywnych kontraktów amerykańskim firmom jest jednym ze sposobów zapewnienia każdemu zwycięstwa.

Niesprowokowana inwazja Putina na Ukrainę była farsą, która kosztowała nas niepotrzebne życie. Jeśli mamy z tego wyciągnąć jakieś pozytywne wnioski, musimy uwzględnić fakt, że Europa jest w końcu zdolna do obrony i współpracy ze swoim starym sojusznikiem.

Mimo to zdecydowana większość zachodnich urzędników uważa, że ​​jeśli Europa będzie w stanie spędzić następny rok na waleczności, znacznie łatwiej będzie utrzymać przyszłego prezydenta Trumpa po swojej stronie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *