Dobrze uzbrojony statek kosmiczny NASA przeleciał i przetrwał potężny podmuch słoneczny.
Naukowcy opublikowali niedawno rzadki materiał filmowy przedstawiający to wydarzenie słoneczne, zwane koronalnym wyrzutem masy, w skrócie CME, czyli erupcję masy supergorącego gazu (plazmy). „To jakby podnieść kawałek słońca i wyrzucić go w przestrzeń kosmiczną” – powiedział Mashable na początku tego roku Mark Misch, naukowiec z Centrum Prognoz Pogody Kosmicznej Narodowej Agencji Oceanicznej i Atmosferycznej.
Ten koronalny wyrzut masy miał miejsce we wrześniu 2022 roku i był „jednym z najpotężniejszych koronalnych wyrzutów masy (CME), jakie kiedykolwiek zarejestrowano”. NASA wyjaśniła. Na szczęście należąca do agencji kosmicznej sonda Parker Solar Probe jest wyposażona w potężną sondę Osłona termicznaZostał zaprojektowany tak, aby wytrzymać tak intensywne wybuchy promieniowania. Pionierska sonda dokładnie bada zachowanie Słońca.
Rozbłyski słoneczne wystrzeliwują w przestrzeń kosmiczną. Skąd będziesz wiedzieć, czy wystąpił problem?
Oto, co widać na materiale opublikowanym przez Laboratorium Fizyki Stosowanej Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, współpracownika naukowego przy sondzie słonecznej:
-
Na zdjęciu nie widać rzeczywistego słońca, ale pozycja naszej gwiazdy pokazana jest po lewej stronie ekranu.
-
Po 14 sekundach wyrzut koronowy staje się widoczny, strzelając od lewej do prawej. Następnie, Bam.
-
Następnie sonda przechodzi przez erupcję i wyłania się na końcu filmu.
To nie była łatwa sprawa. „W sumie Parker spędził prawie dwa dni na obserwacji wyrzutu korony, stając się pierwszym statkiem kosmicznym, który kiedykolwiek przeleciał przez potężny rozbłysk słoneczny w pobliżu Słońca” – wyjaśniło laboratorium Johnsa Hopkinsa.
Naukowcy wykorzystują obserwacje z sondy Parker Solar Probe w połączeniu z innymi statkami kosmicznymi i teleskopami, aby zrozumieć zachowanie potencjalnie niszczycielskich obiektów CME i innych rodzajów pogody kosmicznej, takich jak rozbłyski słoneczne (wybłyski energii z powierzchni Słońca). Na przykład CME „może zagrozić satelitom, zakłócić technologie komunikacyjne i nawigacyjne, a nawet zniszczyć sieci energetyczne na Ziemi” – wyjaśnia NASA. Jak na ironię, potężna eksplozja CME w 1989 r. pozbawiła prądu miliony mieszkańców Quebecu w Kanadzie. CME uderzyło w ziemskie pole magnetyczne 12 marca tego roku, a następnie napisał astronom NASA Sten Odenwald„13 marca po godzinie 2:44 w nocy w sieci energetycznej Quebecu wykryto słaby prąd. W niecałe dwie minuty cała sieć energetyczna Quebecu straciła moc. Podczas 12-godzinnej przerwy w dostawie prądu miliony ludzi były pozbawione prądu i nagle znaleźli ludzi. znajdują się w ciemnych biurowcach, podziemnych tunelach dla pieszych i w zablokowanych windach.
CME został wyrzucony z powierzchni Słońca 27 lutego 2000 r.
Źródło: SOHO ESA/NASA
Chcesz więcej nauki? Czy wiadomości technologiczne docierają bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej? Zapisz się na biuletyn Mashable Light Speed Dzisiaj.
W nadchodzących latach obserwacje wykonane za pomocą sondy Parker Solar Probe mogą pomóc naukowcom lepiej przewidywać, gdzie potężna emisja ze Słońca może uderzyć w Ziemię, umożliwiając każdemu krajowi lub regionowi lepsze przygotowanie (na przykład poprzez tymczasowe wyłączenie sieci elektrycznej).
Na razie misja trwa: w 2024 roku osłonięty statek kosmiczny zderzy się z Ziemią Aż 430 000 mil na godzinę Ponieważ znajduje się w promieniu 6,9 miliona mil od Słońca.
„Nagradzany beeraholik. Fan Twittera. Podróżnik. Miłośnik jedzenia.