Tie-breaki w lidze MLB są w zasadzie rozstrzygnięte. Gdzie stoi Twój zespół Bubble?

Nie można nazwać ostatniego tygodnia sezonu zasadniczego Major League Baseball wyścigiem proporczyków. Termin ten nie ma już zastosowania, ponieważ drużyny być może będą musiały wystawić do trzech przeciwników po sezonie, wygrać do dziewięciu meczów i utrzymać dobrą passę przez ponad trzy dodatkowe tygodnie, aby zdobyć proporczyk i reprezentować własne lodowisko w World Series . Prawdziwy wyścig proporczyków jeszcze się nie rozpoczął

Jednak gorączka proporzecowa brzmi o wiele lepiej niż „sprawdzanie, kto zdobędzie szósty najlepszy rekord i sprawi, że sezon posezonowy stanie się trzecią dziką kartą”. Więc tak, może powinniśmy trochę popracować nad marketingiem. Niezależnie od tego, co o tym myślisz, wprowadzenie trzeciej dzikiej karty przyniesie zamierzony efekt: utrzymanie większej liczby drużyn przy życiu i zaangażowanie fanów do końca sezonu. Jak widzieliśmy wiele razy, kiedy już znajdziesz się w środku, mogą wydarzyć się dziwne rzeczy.

Aby dostać się do frontowych drzwi, potrzebne mogą być dziwne rzeczy, zwłaszcza teraz, gdy 163. mecz należy już do przeszłości, a remisy na boisku nie są już rozstrzygane. W grze pomiędzy trzema a czterema zespołami nadal istnieje potencjał do głupstw.

Oto dobra wiadomość: wszystkie najbardziej prawdopodobne scenariusze rozstrzygnięcia remisu zostały rozstrzygnięte. Dodaliśmy to do zakładek, więc Ty nie musisz tego robić. (Możemy policzyć Excedrin, prawda?)

Zacznijmy od szybkiego spojrzenia na rankingi dzikich kart na poniedziałkowe mecze:

Liga Narodowa

drużyna rejestr Gry wróciły

Velez

87-69

+5

Diamentowcy

82-74

Młode

82-74

Marliny

81-75

-1

Czerwoni

80-77

-2,5

Liga Amerykańska

drużyna rejestr Gry wróciły

promienie

95-62

+9

Niebieskie sójki

87-69

+1,5

Astro

86-71

Żeglarze

84-72

-1,5

Następnie przyjmijmy kilka założeń: 1) Philadelphia Phillies zajmie pierwsze miejsce w Holandii; 2) Texas Rangers wygrali AL West; 3) Nie ma znaczenia, czy Baltimore Orioles czy Tampa Bay Rays wygrają AL East, ponieważ zdobywca drugiego miejsca zapewnił sobie pierwszą dziką kartę; 4) Ani San Diego Padres, ani San Francisco Giants, formalnie rzecz biorąc, obaj żyją, nie znaleźli na ulicy zmiętego banknotu 100-dolarowego, jadąc do rozdania zwycięskich numerów Powerball.

READ  U Royce'a Lewisa ponownie zdiagnozowano pęknięcie ACL, które ma przejść operację pod koniec sezonu

Przypomnijmy teraz, jakie czynniki tak naprawdę są decydujące. Pierwsza i najprostsza to rejestracja twarzą w twarz. Drugi to rekord wewnątrz dywizji, który ma znaczenie tylko w dwóch prawdopodobnych przypadkach (Seattle Mariners kontra Toronto Blue Jays, Miami Marlins kontra Cincinnati Reds). Pamiętaj też o tym: te same rozstrzygające remisy zostaną również wykorzystane do ustalenia rozstawienia, jeśli kwalifikatory z dziką kartą zakończą się identycznymi rekordami.

Czy to zrozumiałeś? Tak. Zacznijmy od pozbycia się łatwych rzeczy. Najpierw Liga Narodowa. Jeśli dwie drużyny w Lidze Narodowej zremisują w walce o trzecią dziką kartę, sytuacja przedstawia się następująco:

• Marlinowie są w korzystnej sytuacji. Przegrali w dogrywce z Cubs (4-2), Diamondbacks (4-2) i Reds (3-3) i ustanowili już lepszy rekord w lidze).

• The Reds wygrywają w dogrywce z Diamondbacks (4-3) i Cubs (7-6), a następnie przegrywają w dogrywce z Marlins (3-3, niższy rekord w lidze).

• Diamondbacks wygrywają w dogrywce z Cubs (6-1) i przegrywają w dogrywce z Marlins (2-4) i Reds (3-4).

• Cubs powinni od razu zapewnić sobie dziką kartę. To dlatego, że przegrali w dogrywce z Diamondbacks (1-6), Reds (6-7) i Marlins (2-4).

Co by było, gdyby po raz pierwszy w historii Major League doszło do trójstronnego remisu? Na szczęście wszystkie te scenariusze zostały już rozstrzygnięte.

Metodologia, jeśli chcesz ją poznać, jest następująca: jeśli drużyna A ma lepszy wynik niż drużyna B i drużyna C, drużyna A awansuje. Jeśli żadna drużyna nie osiągnie lepszych wyników w porównaniu z pozostałymi dwoma drużynami, drużyny zostaną uszeregowane na podstawie ogólnego procentu zwycięstw w stosunku do pozostałych klubów łącznie. A może nie interesuje Cię, co kryje się pod maską. W porządku. Podsumujemy to dla Ciebie.

• Jeśli Diamondbacks, Reds i Marlins zremisują w trzeciej dzikiej karcie, Marlins awansują.

• Jeśli Diamondbacks, Cubs i Marlins remisują w trzeciej dzikiej karcie, Marlins awansują.

READ  Aktualizacja kontuzji Ja Moranta: Gwiazda Grizzlies kwestionowała powrót podczas play-offów z posiniaczoną kością prawego kolana

• Jeśli Marliny, Czerwone i Cubs zremisują w trzeciej karcie wieloznacznej, Marliny awansują.

• Jeśli Diamondbacks, Reds i Cubs zremisują w trzeciej dzikiej karcie, Czerwoni awansują.

AHA! Jednak możliwy jest również remis trzech drużyn oboje drugi I Trzecia dzika karta. Oto jak przerwać te linki:

• Jeśli Diamondbacks, Reds i Marlins zremisują w zdobyciu drugiej i trzeciej dzikiej karty, Marlins i Reds awansują.

• Jeśli Diamondbacks, Cubs i Marlins mają remis zarówno w przypadku drugiej, jak i trzeciej dzikiej karty, Marlins i Diamondbacks awansują.

• Jeśli Marlins, Reds i Cubs zremisują w zdobyciu drugiej i trzeciej dzikiej karty, Marlins i Reds awansują.

• Jeśli Diamondbacks, Reds i Cubs remisują w drugiej i trzeciej dzikiej karcie, Czerwoni i Diamondbacks awansują.

Następnie jest scenariusz bananowy i szalone miasto, w którym żyją razem psy i koty. Co by było, gdyby Diamondbacks, Reds, Marlins i Cubs zakończyli mecz czterostronnym remisem i zdobyli drugą i trzecią dziką kartę?

Aby się upewnić, skontaktowałem się z urzędnikami MLB. Oto, co się stanie: Najpierw cztery drużyny zostaną uszeregowane na podstawie skumulowanego procentu zwycięstw spośród remisujących drużyn. Zatem Marlins (0,611) awansują jako dzika karta nr 2 w stosunku do Diamondbacks (0,550), Reds (0,538) i Cubs (0,346). Jednak Diamondbacks nie awansują z dziką kartą nr 3. Dzieje się tak, ponieważ po awansie Marlins pozostałe drużyny będą podlegać kryteriom rozstrzygania remisów przez trzy drużyny. The Reds zakwalifikują się do rozgrywek po bezpośrednim tie-breaku z pozostałymi klubami.

Liga Amerykańska jest nieco mniej skomplikowana, chociaż Rangersi mogą zmącić sytuację, jeśli nie uda im się utrzymać przewagi AL West, która do wtorkowego wieczoru wynosiła 2 i 1/2 meczów. Zakładając, że tak się nie stanie, dwa ostatnie miejsca z dzikimi kartami przypadną Blue Jays, Mariners i Houston Astros.

W tym tygodniu Mariners i Astros nadal grają ze sobą i choć pozostałe dwa mecze będą kluczowe, nie będą miały one wpływu na rozstrzygniętą już serię sezonową. Mariners faktycznie zwyciężyli, łącznie z dogrywką, pokonując Astros w ośmiu z 11 meczów. Oto wniosek: Mariners mogą mieć obecnie półtorej partii przewagi, ale przynajmniej nie muszą wyprzedzić Astros w końcowej klasyfikacji. Muszą się po prostu z nimi równać.

READ  13 niesamowitych statystyk Christiana McCaffreya z 4. dnia 49ers Star's TD – NBC Sports Bay Area i Kalifornia

Przyjrzyjmy się miejscu, w którym znajduje się drużyna AL w dogrywce:

• Mariners wygrywają w dogrywce z Astros (8-3+) i Blue Jays (3-3, które ustanowiły już lepszy rekord między dywizjami).

• Blue Jays wygrywają w dogrywce z Astros (4-3) i przegrywają w dogrywce z Mariners (3-3, gorszy rekord).

• Astros przegrywają w dogrywce z Mariners (3-8+) i Blue Jays (3-4).

Wreszcie, w przypadku remisu trzech drużyn pomiędzy Mariners, Blue Jays i Astros o pozycje z dziką kartą nr 2-3, Mariners awansują jako dzika karta nr 2, a Blue Jays awansują z numerem 2 3 dzika karta.

Gorączka dzikiej karty, złap ją! Ale nadal proszę kaszleć w łokieć i myć ręce.

(Zdjęcie meczu Blue Jays-Mariners na początku sezonu: Nick Turchiaro/USA Today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *