Tysiące lekarzy w Wielkiej Brytanii strajkuje w ramach najdłuższego strajku w historii

LONDYN (AP) – Tysiące lekarzy odeszło w środę z pracy w Wielkiej Brytanii, rozpoczynając sześciodniowy strajk, który miał być najdłuższym w historii strajku finansowanego przez państwo. Narodowa Służba Zdrowia.

Dyrektorzy stwierdzili, że dziesiątki tysięcy zaplanowanych wizyt i operacji zostaną odwołane podczas strajku w całej Anglii i Walii przez młodych lekarzy, którzy są na początku swojej kariery. Lekarze, którzy stanowią trzon opieki szpitalnej i kliniki, planują nie pracować do 7 rano we wtorek.

Aby zapewnić opiekę w nagłych przypadkach, intensywną opiekę i położnictwo, konieczne było zatrudnienie starszych lekarzy i innych klinicystów.

Julian Hartley, dyrektor naczelny NHS Providers, powiedział, że strajk nastąpił w jednym z najtrudniejszych okresów w roku dla służby zdrowia, „zaraz po okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku z powodu presji żądań i oczywiście mamy grypa, mamy koronowirusa.

„Będzie więc to miało duży wpływ na pacjentów” – powiedział.

Wielka Brytania przetrwała rok Trwające strajki w służbie zdrowia Pracownicy domagali się wyższych wynagrodzeń, aby zrekompensować rosnące koszty utrzymania.

Pikniki Nadwyrężyło to i tak już przeciążoną służbę zdrowia, która wciąż stara się nadrobić zaległości spowodowane pandemią wirusa koronowego.

Pielęgniarki, załogi ambulansów i starsi lekarze osiągnęli porozumienie w sprawie wynagrodzeń z rządem, ale związek reprezentujący młodych lekarzy nie zgodził się i negocjacje zostały wstrzymane. Rząd twierdzi, że nie będzie prowadził dalszych rozmów, chyba że lekarze odwołają strajk, natomiast związek twierdzi, że nie będzie negocjował, jeśli nie otrzyma „wiarygodnej” oferty wynagrodzenia.

Doktor Vivek Trivedi, współprzewodniczący Komisji Młodych Lekarzy Brytyjskiego Stowarzyszenia Medycznego, powiedział: „Pomysł, że jesteśmy zdecydowani ogłaszać strajki, a jedyne, co chcemy zrobić, to wzywać do strajku, nie jest tym, czego chcemy”. „Chcemy wynegocjować ofertę, którą możemy przedstawić naszym członkom i którą nasi członkowie zaakceptowają”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *