UConn dominuje w Purdue i ponownie zostaje mistrzem March Madness

Koszykówka uczelniana

Marcowe szaleństwo 2024

GLENDALE, Arizona – Znowu był rok 2007.

Najlepszy zawodnik nie miał szans w starciu z drużyną poszukującą historii.

W tym samym roku Floryda zakończyła mistrzostwa kraju jeden po drugim, pokonując Ohio State i Grega Odena.

W poniedziałkowy wieczór Connecticut dołączył do Gators jako jedyny zespół, który powtórzył stulecie.

UConn stał się drugim programem, który w tym stuleciu powtórzył tytuł mistrza March Madness. AP
Zach Eddy schodzi z boiska po porażce Purdue z UConn w mistrzostwach kraju. Obrazy Getty’ego

Dokonał tego w najbardziej imponujący sposób: z trzema nowymi starterami i potraktując turniej NCAA jak serię potyczek.

Purdue i Zach Eddy przez połowę meczu utrzymywali się na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej, ale mistrz Wielkiej Dziesiątki nie miał szans, gdy drużyna trenera Dana Hurleya zwiększyła intensywność.

Kotłownia nie posiadała tego dodatkowego wyposażenia.

W drugiej połowie mecz wymknął się spod kontroli, gdy drużyna UConn zdobyła szóste mistrzostwo kraju, wygrywając 75-60, przed 74 423 kibicami na stadionie State Farm.

UConn zapewnił sobie drugie mistrzostwo z rzędu dzięki poniedziałkowemu zwycięstwu nad Purdue. AP

Pokonując wszystkich sześciu turniejowych przeciwników dwucyfrowo, średnio o 23,3 punktu, drużyna Husky powtórzyła imponująco dominującą passę z poprzedniego sezonu, dając Wielkiemu Wschodowi tytuł mistrza po raz czwarty w ciągu ośmiu lat.

„Myślę, że to jeden z najlepszych dwuletnich programów w historii” – powiedział Hurley. „Nie mogę nic powiedzieć o Duke'u, bo to wkurzyłoby mojego brata. … Dla mnie jest to bardziej imponujące niż to, co zrobili Florida i Duke, ponieważ sprowadzili z powrotem całe swoje drużyny. Straciliśmy kilku świetnych graczy. „

Hurley, były trener w szkole średniej w St. Benedict's Preparatory School w Newark i syn legendarnego trenera Boba Hurleya seniora, zostaje trzecim aktywnym trenerem z wieloma tytułami — pozostałymi są Rick Pitino z St. John's i Bill Self z Kansas.

W dziewięciu meczach posezonowych Connecticut raz zwyciężyło jednocyfrową przewagą nad St. John's w półfinale Turnieju Big East.

READ  Świątek pokonuje Osakę, aby ukończyć Sunshine Double z tytułem Miami
Tristen Newton został uznany za najbardziej wartościowego gracza po poniedziałkowym zwycięstwie drużyny UConn. Obrazy Getty’ego

Eddie ruszył szybko, ale zabrakło mu paliwa.

Wielokrotny Narodowy Gracz Roku zakończył mecz z 37 punktami na 25 strzałach, ale większość z nich była z pustymi rękami.

Kiedy na początku drugiej połowy drużynę przejął zespół UConn, panował spokój, spowolniony przez Donovana Clingana.

„Muszę grać lepiej” – powiedział Eddie. „To jeden z tych meczów, w których nie mogę wykonywać ćwiczeń rozciągających, podczas których nie jestem skuteczny. Zrobiłem dzisiaj kilka takich ćwiczeń i to był mecz”.

Dan Hurley świętuje w poniedziałek podczas zwycięstwa drużyny UConn nad Purdue. AP
Tristen Newton prowadził UConn z 20 punktami w poniedziałkowym zwycięstwie. Obrazy Getty’ego

Tymczasem obrońcy Connecticut (37-3) poprawiali się w miarę upływu gry, dotrzymując kroku swoim wolniejszym, mniejszym i mniej wysportowanym odpowiednikom w Boilermaker.

Doszło do niedopasowania na polu obrony, przyszli gracze NBA kontra mili obrońcy z college'u.

Tristen Newton, Cam Spencer i Stephon Castle z drużyny UConn odbili Fletchera Lauera, Bradena Smitha i Lance’a Jonesa (46-17), pokonując ich długością i wybuchowością.

Newton został uznany za najbardziej wartościowego gracza Final Four po zdobyciu 20 punktów, siedmiu asyst i pięciu zbiórek w swoim ostatnim meczu w college'u.

Zach Eddie poprowadził Purdue pod względem punktacji podczas porażki Boilermakers w turnieju. AP

Plan gry UConna zakładał umożliwienie Edeyowi osiągnięcia tego, czego chciał, pozwalając Clinganowi bronić się jeden na jednego i ograniczać wszystkich innych.

Huskies wyprzedzili Purdue (34-5), drugą w kraju drużynę rzucającą za trzy punkty, zaledwie jednym strzałem na siedem prób.

„Graliśmy przeciwko sportowcom, w tym roku i na turnieju graliśmy z kilkoma naprawdę dobrymi defensorami, ale nie z taką grupą defensorów jak UConn” – powiedział trener Purdue Matt Painter. „Gramy przeciwko komuś, on będzie miał obrońcę blokującego. Ci goście ściągają obrońców blokujących z ławki rezerwowych.

Pierwsza połowa była podobna do sobotniej, a Alabama rozegrała swój mecz „A”, wszystko robiła dobrze i nadal przegrywała do przerwy.

Bordeaux narzuciło tempo i ograniczało straty, a Eddie grał dobrze.

Do przerwy wciąż prowadziła sześcioma punktami, a Connecticut po przerwie zdystansowało się.

READ  Daniel Snyder zmierzy się z pytaniami Komisji Izby Reprezentantów pod przysięgą w czwartek

Zapewniając Clinganowi zmianę tempa, Samson Johnson strzelił gola po kolejnych strzałach Alley-oop, zwiększając prowadzenie do 13.

Po tym, jak Eddy odpowiedział czterema punktami z rzędu, Connecticut odpowiedział koszami Spencera i Newtona jeden po drugim.

Nadal miał 13-punktową przewagę, a do końca sezonu koszykówki w college'u pozostało 11:31.

UConn powiększył prowadzenie w drugiej połowie przeciwko Purdue. AP

Ale w rzeczywistości nie ma już co do tego wątpliwości.

Fani Connecticut, mający przewagę liczebną i krzyczący przez większą część wieczoru, sprawili, że ich głosy zostały usłyszane.

Na 36 sekund przed końcem Hurley opróżnił ławkę rezerwowych i wprowadził do gry swojego syna Andrew.

Po raz dwunasty w ciągu ostatnich dwóch lat Andrewowi udało się uniknąć czasu w meczu turnieju NCAA.

Hurley uściskał startery i machał rękami do fanów Huskies, podgłośniając ich.

Po raz pierwszy od 17 lat uniwersytecki świat koszykówki miał wielokrotnych mistrzów, a w Connecticut wyglądało to na łatwe.

Jednak Hurley nie wydawał się do końca usatysfakcjonowany – planował przełamać przyszłoroczny skład w drodze do domu.

„O mój Boże, spróbujemy jeszcze raz” – powiedział. – Nie sądzę, żebyśmy gdziekolwiek jechali.




Załaduj więcej…









https://nypost.com/2024/04/08/sports/uconn-dominates-purdue-to-repeat-as-march-madness-champion/?utm_source=url_sitebuttons&utm_medium=site%20buttons&utm_campaign=site%20buttons

Skopiuj adres URL udostępniania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *